Rezyliencja w obliczu trudności życiowych – nurtujące pytanie o istotę odporności psychicznej

Zobacz również

Trudności życiowe są nieuniknione. Każdy z nas doświadcza momentów, gdy wydaje się, że świat się zawalił. Istnieje jednak pewien element, który pomaga niektórym ludziom wychodzić z tych trudnych sytuacji. Mowa tu o rezyliencji (z ang. resilience), a więc zdolności do stawienia czoła trudnościom oraz szybkiej regeneracji1.

Czym właściwie jest rezyliencja? To pytanie staje się szczególnie istotne w obliczu naszych burzliwych doświadczeń życiowych. Każdy z nas od czasu do czasu doświadcza wpływu stresu na swoje zdrowie. Może on manifestować się za pomocą różnorodnych objawów, takich jak napięcie, ból głowy, zmęczenie, apatia, irytacja, brak cierpliwości, niepokój, a nawet stany depresyjne. Podczas okresów o wyższym natężeniu stresu nasz organizm reaguje, wydzielając hormony takie jak kortyzol i adrenalina, które mobilizują nas do działania. Jednak gdy stres mija, a poziom tych hormonów opada, nasze ciało upomina się o odpoczynek i regenerację.

Właśnie w tym momencie kluczowym elementem staje się rezyliencja. Składa się ona z naszej elastyczności emocjonalnej, umiejętności zarządzania stresem oraz zdolności do regeneracji po okresach intensywnego napięcia. To umiejętność regulowania naszych reakcji na wyzwania, które stawia przed nami życie, oraz powrotu do stanu równowagi po trudnych doświadczeniach.

Warto pamiętać, że rezyliencja rozwija się stopniowo wraz z upływem czasu. Jak każde inne nabywanie umiejętności, budowanie rezyliencji obejmuje wiele prób i błędów, podczas których uczymy się, jak efektywnie zarządzać stresem oraz poznajemy granice własnego ciała. Każdy z nas jest inny i dysponuje różnym poziomem energii oraz wrażliwością na stres. Ponadto każdy z nas przechodzi przez inne doświadczenia, które kształtują nasze reakcje na sytuacje stresowe. Dlatego istotne jest zrozumienie, że nasze własne ograniczenia mogą różnić się od ograniczeń innych osób, co jest rzeczą naturalną. 

Kluczowym aspektem jest poznanie samego siebie oraz swojego organizmu, aby móc odnaleźć skuteczne strategie radzenia sobie ze stresem, które przynoszą pozytywne dla nas rezultaty. Zachęca się do eksperymentowania z różnymi metodami, aby znaleźć te, które najlepiej odpowiadają naszym indywidualnym potrzebom i preferencjom. Tak poznajemy swoje własne organizmy, ograniczenia i możliwości. Dzięki temu możemy we właściwy sposób budować naszą własną rezyliencję i skuteczniej radzić sobie z wyzwaniami życiowymi.

Co składa się na rezyliencję

1. Rozpoznanie sygnałów wysyłanych przez nasz organizm

Ważne jest, abyśmy nauczyli się szanować sygnały wysyłane przez nasze ciało. W chwilach przemęczenia i wzmożonego stresu możemy odczuwać różne objawy. Niektórym doskwiera ból głowy i napięcie szyi, innym problemy z trawieniem czy bezsenność. Tych objawów jest wiele, a manifestują się one nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Dobrze jest zauważyć powtarzające się wzorce w naszym własnym życiu i zrozumieć, co sygnalizuje nam nasz organizm. Następnie powinniśmy właściwie zareagować poprzez obniżenie stresu, zadbanie o swój dobrostan i odpoczynek. Świadomość swoich potrzeb oraz umiejętność odpowiedniego dbania o siebie są kluczowe w budowaniu i utrzymaniu rezyliencji w obliczu trudności życiowych.

2. Akceptacja zmian

Ważnym elementem w budowaniu rezyliencji jest akceptacja zmian. Życie jest dynamiczne, a zmiany są nieuniknione2. Często pragniemy mieć wszystko pod kontrolą, a nowe sytuacje i okoliczności mogą zburzyć nasze poczucie bezpieczeństwa. Dobrze jest jednak ćwiczyć postawę, która akceptuje to, czego nie można zmienić i ukierunkowuje energię na to, na co mamy wpływ. Dodatkowo, wiara w to, że Bóg ma w swojej opiece nawet te sytuacje, które są poza naszą kontrolą, może pomóc nam w ciągłym zamartwianiu się: „O nic się już nie martwcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem. A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie”3.

3. Ucz się na błędach

Błędy są częścią życia. Krytykowanie się za popełnione błędy nie jest podejściem konstruktywnym i długoterminowo bardzo obniża naszą samoocenę. Dobrze jest koncentrować się na tym, co możemy wynieść z trudnych doświadczeń. Każda porażka jest okazją do nauki i rozwoju.

4. Wsparcie społeczne

Okazuje się, że silne relacje społeczne są jednym z najważniejszych czynników wpływających na naszą odporność psychiczną. Posiadanie grupy przyjaciół i rodziny, na których możemy polegać w trudnych chwilach, może być kluczem do przetrwania. Ale nawet jeśli zabraknie wokół nas bliskich osób – bo i takie chwile pojawiają się w naszym życiu – dobrze jest pamiętać, że Bóg zawsze jest z nami. Psalmista Dawid dobrze o tym wiedział i nie raz pocieszał się tym faktem w obliczu trudnych chwil: „Choćby mnie opuścili ojciec mój i matka, to jednak Pan mnie przygarnie”4.

5. Dbaj o siebie

Nie zapominaj o sobie. Regularna aktywność fizyczna, świeże powietrze, zdrowa dieta, sen i odpoczynek mogą znacznie zwiększyć twoją odporność psychiczną. Dodatkowo, prowadzenie zdrowego stylu życia, nawet kiedy nie doświadczamy stresu, przygotowuje nasz organizm na trudniejsze chwile. Jak mówi słynna łacińska sentencja: „Mens sana in corpore sano”, czyli: „W zdrowym ciele, zdrowy duch”5.

Podsumowanie

Jeśli dostrzegamy braki w naszych umiejętnościach radzenia sobie z trudnościami, możemy stopniowo uczyć się wdrażać wymienione metody w nasze życie. Kluczowym elementem jest świadomość naszego ciała i sygnałów, które nam ono przekazuje. Prowadzenie dziennika, w którym rejestrujemy nasze reakcje na stres oraz skuteczność stosowanych metod łagodzenia napięcia i regeneracji, może być niezwykle pomocne. Ta wartościowa wiedza pozwoli nam lepiej zrozumieć siebie i skuteczniej radzić sobie z codziennymi wyzwaniami życiowymi. A gdy pojawią się chwile, które całkowicie przekraczają nasze ludzkie możliwości regeneracji, dobrze jest pamiętać o obietnicy Bożej: „Lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą”6.


Przypisy

  1. M. Cich, Rezyliencja – czym jest i jak ją budować?, Twój Psycholog, 09.06.2021, www.twojpsycholog.pl/blog/rezyliencja-czym-jest-i-jak-budowac
  2. A. Rosenhaft, When Resilience and Acceptance Work Together, Psychology Today, 04.01.2015, www.psychologytoday.com/us/blog/both-sides-the-couch/201501/when-resilience-and-acceptance-work-together
  3. List Pawła do Filipian 4,6-7; Biblia Tysiąclecia.
  4. Psalm 27,10; Biblia Tysiąclecia.
  5. C. Jędraszko, Łacina na co dzień, Nasza Księgarnia, Warszawa 1973.
  6. Księga Izajasza 40,31; Biblia Tysiąclecia.

Zobacz również

Poprzedni artykułMaślak żółty
Następny artykułFizjoterapia w obrzęku chłonnym

Popularne artykuły

Zaburzenia lękowe – co radzi Pismo Święte?

Skąd się biorą zaburzenia lękowe i co możemy z nimi zrobić? Przedstawiamy metodę, która została zapisana już w Piśmie Świętym.

Gdy rano budzisz się zmęczony – czym jest zespół przewlekłego zmęczenia?

Jeśli od co najmniej sześciu miesięcy, budząc się rano, czujesz się bardziej zmęczony, niż gdy kładziesz się spać – być może cierpisz na CFS.

Nadciśnienie tętnicze – jak poprawić jakość życia? (cz. 2)

W niniejszym artykule przeczytasz o sprawdzonych sposobach na poprawienie jakości zdrowia, gdy cierpimy na nadciśnienie tętnicze.
Skip to content