Wydaje się, że III wojna światowa jest już pewna. Ale wciąż jest nadzieja dla ludzkości i możemy ją znaleźć tylko w naszym Zbawicielu.
W części 1. nakreśliliśmy ponury obraz współczesnego świata, w jakim przyszło nam żyć. Odmieniamy wyrazy wojna i kryzys przez niemal wszystkie przypadki (chyba tylko oprócz wołacza). Znikąd wyglądać nadziei na lepsze jutro. Jeśli jednak damy sobie szansę, to tę nadzieję faktycznie znajdziemy. Ale znajdziemy ją w miejscu dla części ludzi dość nieoczywistym, bo… w Piśmie Świętym.
Bóg zna i kontroluje historię świata!
Śledząc rozwój wydarzeń na świecie, zbyt często zapominamy (jeśli w ogóle wierzymy), że naprawdę „jest Bóg na niebie” (Dn 2,28). I jest to Bóg doskonale znający również przyszłość świata. Bardzo klarownym tego sygnałem są proroctwa biblijne, w tym te zapisane w Księdze Daniela. Szczególnie interesującym jest proroctwo z drugiego rozdziału tej księgi. Napisano w nim, że Nabuchodonozor II, król starożytnej Babilonii, miał niezwykły sen, w którym ukazał mu się dziwny posąg. Tylko Daniel, jeden z jego nadwornych sług, z pochodzenia Izraelita, był w stanie wyjaśnić mu ten sen1.
Daniel wyjaśnił zatem królowi, że każda kolejna część posągu, począwszy od głowy ze złota, a skończywszy na palcach u stóp z żelaza i gliny, reprezentują historyczne mocarstwa światowe2. Historia udowodniła, że pod tymi symbolami kryją się: Babilonia, Persja, Grecja (świat hellenistyczny) i wreszcie Rzym, który doznaje podziału i na miejscu którego powstają królestwa europejskie. Proroctwo to zostało spisane w VI wieku p.n.e., kiedy istniała właśnie Babilonia, co czyni je naprawdę niesamowitym. Inne proroctwa w Księdze Daniela3, a także w Księdze Objawienia4, również świadczą o tym, że Bóg zna całą historię świata. I nie pozwoli On na naszą samozagładę.
Prawdziwy koniec historii
Będąc Istotą wszechwiedzącą, zawarł On w Piśmie Świętym wskazówki dające nam do zrozumienia, że jest zainteresowany losem całej ludzkości. Wspomniane wyżej proroctwo z drugiego rozdziału Księgi Daniela mówi także, że historia świata rzeczywiście dobiegnie końca. Stanie się to wtedy, gdy Bóg przez Swego Syna Jezusa Chrystusa ustanowi własne Królestwo. Będzie ono niezniszczalne, pełne chwały i szczęścia, i nie będzie mieć nigdy końca. Ponadto Władca owego Królestwa zniszczy wszystkie obecnie istniejące królestwa/państwa na Ziemi, których przywódcy dokonują tylu zbrodni5. I jest to obietnica tak pewna, jak pewne jest to, że Bóg posłał Swego Syna, aby umarł za nas na Krzyżu Golgoty.
Bóg interesuje się każdym z nas!
Ponadto skoro Bóg interesuje się losem całej ludzkości, to również interesuje się losem, dobrobytem i dobrostanem każdego pojedynczego człowieka. Ofiara Jezusa Chrystusa jest jednocześnie uroczystym zaproszeniem dla człowieka, aby stał się częścią Jego wspaniałego Królestwa. I jest to zaproszenie dla każdego człowieka, bez wyjątku: „A Duch i Oblubienica mówią: Przyjdź! A kto słyszy, niech powie: Przyjdź! I kto odczuwa pragnienie, niech przyjdzie, kto chce, niech wody życia darmo zaczerpnie” (Ap 22,17 BT).
W rzeczy samej Biblia głosi, że każdy człowiek wierzący, oprócz bycia obywatelem danego państwa na Ziemi, jest jednocześnie obywatelem Nieba. Jak napisał apostoł Paweł: „Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie. Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana naszego Jezusa Chrystusa” (Flp 3,20 BT). To niebiańskie obywatelstwo niesie ze sobą nie tylko obowiązki (takie jak przestrzeganie Jego przykazań6), ale też prawa i świadomość tego, że Bóg jest naszym Opiekunem i Opatrznością. Daje nam pewność, że On zatroszczy się o każdego z nas, jeśli w pełni Mu zaufamy.
Nadzieja, która pokonuje lęk przed śmiercią
Jest to jednocześnie pewność, która skutecznie zwycięża lęk przed śmiercią. Pismo Święte mówi wprost, że Bóg jest w stanie wskrzesić człowieka ponownie do życia. A zatem choć On chroni osoby wierzące przed przedwczesną śmiercią, to jednak po naszej stronie leży zaufanie do Niego, że Jego wola jest dla nas najlepsza, włącznie ze śmiercią we właściwym czasie. Nie wiemy, kiedy ona nastąpi, jednak ufając Bogu mamy pewność, że On nas nie pozostawi w grobie: „Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym” (J 6,44 BT).
Z Bogiem III wojna światowa nam nie straszna!
Nasz świat wciąż jest niszczony przez walki i różne katastrofy. Pan Jezus również to wszystko przewidział: „Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych; uważajcie, nie trwóżcie się tym. To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec! Powstanie bowiem naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi” (Mt 24,6-7 BT). Mamy wojnę za naszą wschodnią granicą i niejedną wojnę na Bliskim Wschodzie. Wkrótce mogą wybuchnąć kolejne, w tym zwłaszcza na Dalekim Wschodzie. Ludzie umierają od kul i bomb i mamy nadzieję, że te kule i bomby nie zaczną latać wokół nas tu w Polsce. Niestety III wojna światowa wciąż nam grozi i nigdy nie możemy mieć pewności, jak potoczą się wydarzenia na świecie.
Jednocześnie w powyższych słowach Jezus kieruje do nas wezwanie, abyśmy się tym wszystkim nie trwożyli, bo to musi przyjść. Prawdziwe źródło pokoju wewnętrznego leży bowiem w Bogu i w świadomości, że On troszczy się o nas. Ponownie cytując słowa Jezusa: „Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie” (Mt 6,31-32 BT).
Te słowa są ważne zarówno teraz, jak i będą ważne w przyszłości. Dlatego osoby w pełni ufające Bogu mogą patrzeć w przyszłość z nadzieją. Nawet jeśli część z nich umrze, Bóg ich wskrzesi ponownie do życia, a innych uchroni od śmierci. I w słowach: „A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie” (Łk 21,28 BT), Bóg zaprasza nas wszystkich, abyśmy porzucili lęk przed przyszłością i nawet w obliczu czekających nas straszliwych wydarzeń zachowali pokój i nadzieję na chwalebną przyszłość u boku Tego, który nas pierwszy ukochał7. Czy przyjmiesz to zaproszenie?
Przypisy
- Dn 2,27-28
- Dn 2,29-45
- M.in. Dn 7 i 8.
- M.in. Ap 12-13.
- Dn 2,44-45
- J 14,15
- 1 J 4,10-11.19