Teistyczny ewolucjonizm a śmierć zwierząt

Zobacz również

Teistyczny ewolucjonizm próbuje pogodzić teorię ewolucji z wiarą biblijną. Jednak na przeszkodzie ku temu stoi śmierć, czyli zjawisko umierania. Czy faktycznie da się pogodzić wizję śmierci obu diametralnie różnych stanowisk?

W sporze między teorią ewolucji a teorią biblijnego stworzenia znajdują się również poglądy pośrednie. Jednym z nich jest tzw. teistyczny ewolucjonizm. Zwolennicy tego rozpowszechnionego poglądu uważają, że co prawda Bóg stworzył świat, ale w tym celu wykorzystał wszystkie procesy ewolucyjne, o których mówi dziś świecka nauka. Wydawałoby się, że jest to najrozsądniejsze podejście. Jednak między podejściem ewolucyjnym a biblijnym istnieją różnice, które bardzo ciężko przeskoczyć. Jedną z nich jest problem śmierci: skąd się wzięła, jaki ma cel i czy zostanie z nami na zawsze.

Czym jest śmierć?

Śmierć jest stale wpisana w nasze doświadczenie życiowe na Ziemi. Towarzyszy nam odkąd istniejemy. Już neandertalczycy zastanawiali się nad tym, czym ona jest, a świadczą o tym ich obrzędy pogrzebowe1. Również starożytni zastanawiali się nad tym, co najlepiej widać w starożytnym Egipcie, który słynie z wielkich grobowców zwanych piramidami, w których chowano władców (choć piramidy były budowane również w innych częściach świata). Nad śmiercią zastanawiali się również kapłani i filozofowie z całego świata. Stąd też pochodzi nauka o jakiejś formie życia po śmierci i przeświadczenie, że śmierć nie jest końcem.

Śmierć w teorii ewolucji Karola Darwina

Współczesna świecka nauka jest zdania, że śmierć, cierpienie i rozlew krwi pełnią ważną funkcję ewolucyjną. Według teorii ewolucji śmierć ma na celu wyeliminowanie jednostek nieprzystosowanych do danego środowiska. Krótko mówiąc: lepiej przystosowane gatunki i jednostki przetrwają, zaś mniej przystosowane muszą cierpieć w wyniku działań lepszych jednostek i wymrzeć. Jest to znane jako dobór naturalny. Ponadto, według słów zmarłego astronoma Carla Sagana, śmierć sprawia, że pojawia się miejsce dla nowych gatunków. Tym samym teoria ewolucji zakłada, że zjawisko śmierci zachodziło od samego początku i trwało nieprzerwanie przez setki milionów i miliardy lat.

Śmierć w Piśmie Świętym

Zupełnie inaczej wygląda to w Biblii. Według Księgi Rodzaju śmierć pojawiła się jako rezultat upadku Adama i Ewy w grzech2. Potwierdzają to również słowa apostoła Pawła w Liście do Rzymian, dotyczące zarówno ludzi3, jak i całego stworzenia (czyli również zwierząt)4. To oznacza, że według narracji biblijnej przed upadkiem pierwszych ludzi w grzech śmierci nie było. Nie umierali ani ludzie, ani zwierzęta. Dopiero gdy ludzie sprzeciwili się Bożej woli, rozkład i śmierć pojawiły się na tym świecie. A zatem według Biblii śmierć nie istniała od zawsze i jest skutkiem niewłaściwych decyzji człowieka.

Teistyczny ewolucjonizm i jego słabe punkty

Oba diametralnie różne poglądy próbuje pogodzić tzw. teistyczny ewolucjonizm. Aby zbudować swoją “pojednawczą” narrację, zwolennicy tego poglądu uważają, że Bóg posłużył się milionami lat ewolucji i śmierci ogromnej liczby zwierząt, aby stworzyć cały świat, włącznie z idealnym ogrodem Eden. Często podnoszą argument, że przekleństwo śmierci zostało rzucone na ludzkość, ale nie na zwierzęta, które i tak umierały5. Tymczasem Pismo Święte mówi nam, że Bóg przeklął nie tylko człowieka, ale także Ziemię6. Czyli wcześniej nie znajdowała się pod przekleństwem grzechu i śmierci. Gdy Bóg stworzył Ziemię wraz ze zwierzętami i ludźmi, nazwał wszystko “bardzo dobrym”7. Trudno żeby na “bardzo dobrej” Ziemi zwierzęta cierpiały przemoc ze strony innych zwierząt i umierały.

Pierwsze zwierzęta – roślinożerne czy drapieżne i mięsożerne?

Innym argumentem przeciwko ewolucji teistycznej jest fakt, że według Księgi Rodzaju Bóg na początku dał zwierzętom do spożywania tylko rośliny8,9. Z kolei według teorii ewolucji już od samego początku niektóre gatunki zwierząt polowały na inne. Prawdą jest, że wiele znalezionych skamieniałości zwierząt posiada kości przystosowane do mięsożernego trybu życia. Znajdowane są również skamieniałości zwierząt, które w swoich pyskach trzymały inne zwierzęta (choć naukowcy nie mają pewności, czy były to ofiary polowań, czy padlina)10. Jednak według biblijnych kreacjonistów jest to już wynik przekleństwa, jakie nawiedziło świat po upadku Adama i Ewy, a wspomniane skamieniałości pochodzą z okresu potopu.

Powstanie człowieka – ewolucja i śmierć czy stworzenie ku nieśmiertelności?

Wreszcie pojawia się problem rzekomej ewolucji człowieka. Księga Rodzaju wyraźnie mówi nam, że Bóg stworzył w pełni rozwiniętego homo sapiens sapiens. Natomiast według teorii ewolucji homo sapiens sapiens wyewoluował stopniowo z poprzednich gatunków, takich jak homo erectus, a te z poprzednich. Wszystkie gatunki, które miały być przodkami człowieka współczesnego są obecnie uznane za wymarłe.

Zwolennicy teistycznego ewolucjonizmu muszą zatem wyjaśnić, dlaczego Bóg użył kolejnych tysięcy pokoleń cierpiących i umierających hominidów, aby ostatecznie wyhodować sobie doskonałego, nieśmiertelnego Adama (który zresztą ponownie wrócił do świata doboru naturalnego i śmierci z powodu grzechu). Muszą też wyjaśnić, kiedy i gdzie to nastąpiło, ponieważ i tu pojawiają się liczne sprzeczności. Wreszcie muszą ustalić, jak do tak pojmowanej śmierci ma się śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, i obietnica zlikwidowania przez Boga wszelkiej śmierci11.

Teoria ewolucji i teoria biblijnego stworzenia nie do pogodzenia

Powyższe argumenty mówią nam, że teoria ewolucji postrzega śmierć całkowicie inaczej niż teoria biblijnego stworzenia. Biblia głosi, że śmierć istot żywych (ludzi i zwierząt) przyszła na świat jako wynik upadku Adama i Ewy w grzech. A zatem śmierć jest czymś wysoce niepożądanym, przykrym, i jednocześnie czymś, co Bóg obiecuje ostatecznie zlikwidować. Z kolei teoria ewolucji widzi śmierć jako całkowicie naturalny, jeśli nie pożądany proces, dzięki któremu jednostki gorzej przystosowane umierają i przekazują miejsce na Ziemi jednostkom lepiej przystosowanym. Nie da się pogodzić obu tych stanowisk. Jeżeli pragniemy być w pełni konsekwentni, to albo wierzymy w teorię ewolucji i niebiblijnego Boga (jeżeli w ogóle wierzymy w Boga), albo w Biblię i w Boga Biblii, a więc również w stworzenie biblijne. A dowodów przeciwko teorii ewolucji i na rzecz projektu stworzenia wciąż przybywa.


Przypisy

  1. Potwierdzono, że neandertalczycy chowali zmarłych, Nauka w Polsce, 18 grudnia 2013, https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C398476%2Cpotwierdzono-ze-neandertalczycy-chowali-zmarlych.html
  2. Rdz 3,17-19.
  3. Rz 5,15.17.
  4. Rz 8,22.
  5. The problem of evil: pre-Fall animal death?, Creation Ministries International, 29 marca 2011, https://creation.com/pre-fall-animal-death
  6. Rdz 3,17.
  7. Rdz 1,31.
  8. Rdz 1,30.
  9. Może się również pojawić zarzut, że nawet jak zwierzęta nie umierały, to przecież musiały umierać rośliny, skoro Bóg dał je zwierzętom na pokarm. Jednak Pismo Święte stoi na stanowisku, że “życie ciała jest we krwi” (zob. Kpł 17,10-14). Tym samym biblijna definicja życia fizycznego obejmuje tylko te istoty, które posiadają krew. Rośliny nie mają krwi, dlatego ich życie nie zawiera się w biblijnej definicji życia. Natomiast większość zwierząt (w tym strunowce, do których należą kręgowce) posiada układ krwionośny, a zatem w ich przypadku stosuje się tę definicję.
  10. Black R., Stomach Contents Preserve Sinocalliopteryx Snack, Smithsonian Magazine, 31 sierpnia 2012, https://www.smithsonianmag.com/science-nature/stomach-contents-preserve-sinocalliopteryx-snacks-23453368/
  11. Mortenson T., The Fall and the Problem of Millions of Years of Natural Evil, Answers in Genesis, 18 lipca 2012, https://answersingenesis.org/theory-of-evolution/millions-of-years/the-fall-and-the-problem-of-millions-of-years-of-natural-evil/

Zobacz również

Popularne artykuły

Czy Biblia mówi o płaskiej Ziemi?

W ciągu ostatnich lat głośno zrobiło się o dość nietypowo brzmiącej teorii, która zakłada, że Ziemia nie jest kulą, lecz płaskim dyskiem,...

Czy Biblia wyjaśnia epokę lodowcową?

Historia Ziemi skrywa wiele tajemnic, a wiara świeckich naukowców w miliony lat ewolucji uniemożliwia im znalezienie przekonujących rozwiązań tych zagadek. Natomiast na...

Czwarty wymiar – cz. 2: Między nauką a wiarą

Dokąd prowadzi czwarty wymiar? Okazuje się, że odpowiedź na to pytanie może mieć więcej wspólnego z duchowością niż nauką.
Skip to content