Czy komary są pożyteczne?

Zobacz również

Kto z nas nie przeżył traumatycznych chwil, kiedy próbował rozkoszować się ostatnimi promieniami zachodzącego letniego słońca (albo spacerem po lesie) i nagle, znienacka, usłyszał TEN dźwięk… brzęczenie komara przy uchu. I rozpoczynała się wtedy walka (nie będę wstawał, bo jeszcze ładnie, a lato jest tylko raz do roku) z komarem (który nie odpuszcza i postanowił, że to nasza krew dziś będzie w jego menu na obiadokolację – ma lepsze karty przetargowe, a raczej jedną – kłujkę). Zazwyczaj jednak ponosimy klęskę i musimy zarządzić odwrót do bezpiecznego schronienia, mrucząc pod nosem różne, niezbyt pochlebne słowa na temat komarów. Chyba każdy przynajmniej raz w życiu poczuł ugryzienie komara (które nie daje o sobie zapomnieć przez kolejnych kilka dni). Czy, skoro traktujemy je jak szkodniki, to komary są w ogóle pożyteczne?

I znowu te komary…

Gdy tylko zaczyna robić się ciepło, zaczynają na drzewach pojawiać się liście, na polanach, łąkach i w lasach różne kwiaty i komary… No właśnie – niestety i one. W Polsce występuje 47 gatunków komarów, a aż 36 z nich żywi się ludzką krwią1. Te małe krwiopijcze stworzenia są niesamowicie dokuczliwe, a po ich ukłuciu powstają bąble, które mocno swędzą i bolą.

Komary to stosunkowo prymitywne owady, które jednak dostosowały się do środowiska ludzkiego. Obecnie, z powodu zmieniającego się klimatu i postępującej globalizacji, komary także zmieniają swoje regiony występowania i preferencje siedliskowe. Owady te stają się przy okazji coraz większym problemem, bo zaczyna się je spotykać także w dużych aglomeracjach miejskich (w których do tej pory były raczej rzadkością). Z ciekawostek warto dodać, że komary nie potrafią dobrze latać, dlatego unikają otwartych i wietrznych przestrzeni. Jeśli zastanawialiście się kiedyś, czym jest ten „kojący” ucho dźwięk, to spieszę z odpowiedzią, że jest to dźwięk poruszania skrzydeł komara z częstotliwością ponad 600 ruchów na sekundę.

A jeśli pomiędzy drapaniem bąbli a odganianiem kolejnych komarów ustawiających się w kolejce do jedzenia zastanawialiście się jeszcze, który gatunek komara jest taki uciążliwy, to zapewne atakuje was właśnie komar kłujący, czyli najpospolitszy w Polsce przedstawiciel tej miłej hałastry 2

Co jedzą komary?

Z doświadczenia wiemy, że komary żywią się naszą krwią. Co ciekawe jednak, tylko samica pobiera krew od gospodarza. Jak te małe stworzonka tak szybo jednak nas znajdują? Owady, wysysające krew kręgowców (w tym komary właśnie), odnajdują swojego żywiciela poprzez wykorzystanie różnic temperatur jego ciała i otoczenia, zapach człowieka, w mniejszym zaś stopniu kierują się wzrokiem.

Wydzieliny, które wabią komary, to dwutlenek węgla, kwasy karboksylowy i mlekowy, a także estrogeny i aminokwasy. Przez taki szeroki zakres wydzielin nie istnieje jeden uniwersalny repelent, który by był w pełni skuteczny na wszystkie gatunki komarów.

Ciekawe jest także to, że stopień atakowania człowieka zależy od płci żywiciela, jego wieku i zawartości atraktantów w pocie, a także od gatunku komara i ilości przedstawicieli w otoczeniu. Na przykład komar egipski częściej atakuje mężczyzn niż kobiety, a dla innego gatunku komara bardziej atrakcyjnym gospodarzem będą kobiety.

Komary są dobrze przystosowane do takiego właśnie sposobu odżywiania się i, podobnie jak nietoperze wampiry, produkują silne antykoagulanty, które przeciwdziałają krzepnięciu krwi u ofiary. Komary są pasożytami, które tylko w celach reprodukcji wykorzystują krew jako pokarm. Larwy komara odżywiają się substancjami organicznymi, które pobierają ze stojącej wody, którą filtrują i piją3.

Zarówno samce i samice komarów odżywiają się jednak… nektarem i sokami roślin (kto by pomyślał!), jednak przed wytworzeniem jaj samica potrzebuje dużej ilości białka. Wtedy właśnie poszukują odpowiedniego żywiciela i, gdy już go dopadną, przekłuwają skórę kłujką, która znajduje się w aparacie gębowym. Następnie w nakłucie wpuszczany jest środek znieczulający i antykoagulant4.  W ślinie samicy komara znajdują się substancje, które powodują zazwyczaj miejscowe odczyny zapalne, obrzęki (silnie swędzące) i zaczerwienienie w obrębie ugryzienia. Po zastosowaniu znieczulenia i antykoagulantu komarzyca pobiera tyle krwi, by wypełniła ona całe wole.

Samce nie potrafią przebić skóry człowieka, odżywiają się jedynie sokiem roślin i nektarem kwiatów.

inland-floodwater-mosquito-8840742_1280
Zdj. 1. Komar. © Źródło: pixabay.

Jak długo żyje komar?

Można by powiedzieć, że zależy to od tego, na jak szybkiego człowieka trafi. Jednak zupełnie na poważnie: samice w dorosłej postaci żyją długo, bo od 42 do 56 dni, natomiast samce dożywają sędziwego wieku 10 dni. Właściwie samce giną zaraz po kopulacji.

Komary rozwijają się od wczesnej wiosny we wszelkich wodach stojących, a zatem w stawach, jeziorach, oczkach wodnych, w rowach z wodą, a nawet w wodzie wyciekającej z rur w piwnicach. Im więcej w naszej okolicy takich miejsc, tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia większą ilość komarów. Zwiększonej liczbie przedstawicieli tych owadów sprzyjają także wilgotne jesień i zima5.

Czy komary są pożyteczne?

Chociaż komary ciężko jest darzyć nawet minimalną ilością sympatii, to jednak musimy pamiętać, że otaczający nas świat został bardzo przemyślanie stworzony, a „Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre”6.  Każdy więc gatunek, nawet pasożyt, ma swoje miejsce w przyrodzie i odgrywa w niej istotną rolę. I owszem, komary także: okazuje się bowiem, że larwy komarów pomagają w oczyszczaniu wód stojących (odżywiają się one cząstkami organicznymi i mikroorganizmami wodnymi – glonami, bakteriami i pierwotniakami). Oprócz tego larwy komara stanowią pokarm dla wielu gatunków ryb i płazów. Co w takim razie z osobnikami dorosłymi? Cóż, one także mają swoją rolę: dojrzałe komary, poza okresem reprodukcyjnym, zapylają rośliny, w trakcie pobierania nektaru i soków.

Przyroda jest miejscem, w którym istnieje mnóstwo zależności. Chociaż my jesteśmy żywicielami dla komarów, to one stają się pokarmem dla ptaków (np. jerzyków, które zjadają do 20 tysięcy owadów dziennie), ssaków (jeży i nietoperzy, łapiących około 1000 komarów na godzinę), pająków, owadów, płazów i ryb. 

Ochrona

Najlepiej zapobiegać ugryzieniom komara poprzez ubieranie się w odzież zakrywającą jak największe fragmenty skóry. Ważne też, by wkładać raczej ubiór jaśniejszy, bo wtedy łatwiej zauważymy wszelkiego rodzaju owady.

Naturalnymi repelentami są olejki eteryczne: waniliowy, lawendowy, miętowy, a posadzenie w ogrodzie lub na balkonie kocimiętki, bazylii, mięty, rozmarynu pomoże w odstraszaniu od tych miejsc komarów7.

Przy okazji polecamy zapoznać się z artykułami:


Bibliografia

1. B. Grabowska, O komarze w Światowy Dzień Komara, lasy.gov.pl, https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/o-komarze-w-swiatowy-dzien-komara [dostęp: 20.02.2025].

2. Tamże.

3. J. Boczek, C. Błaszak, Pokarm owadów i zachowanie przy jego zdobywaniu, „Stawonogi – inwazje i ich ograniczanie”, Lublin 2009, s.105-110.

4. A. Kruk, Sezon na komary, sggw.edu.pl, https://www.sggw.edu.pl/sezon-na-komary/?utm_source=chatgpt.com [dostęp: 20.02.2025].

5. Tamże.

6. Biblia Tysiąclecia, Księga Rodzaju, 1, 31.

7. B. Grabowska, O komarze w Światowy Dzień Komara, lasy.gov.pl, https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/o-komarze-w-swiatowy-dzien-komara [dostęp: 20.02.2025].

© Źródło zdjęcia głównego: pixabay.

Jeśli podzielasz naszą misję i chciałbyś wesprzeć nasze działania, możesz to zrobić:

Z góry dziękujemy za okazaną nam pomoc!

Zobacz również

Popularne artykuły

ewolucja-myslenia-v4A-bez-napisu-01-green-1
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

facebook facebook facebook
x Chcę pomóc 1,5%strzałka