Jak wyginęły dinozaury?

Zobacz również

Dinozaury wyginęły i zostały pogrzebane w warstwach zwanych przez geologów kredą, jurą i trzeciorzędem. Luis Alvarez, uczony z uniwersytetu w Berkeley, od lat badający zagadkę wyginięcia dinozaurów, zauważył: „Problem nie jest w tym, co zabiło dinozaury, lecz co zabiło niemal całe ówczesne życie”1.

Przyczyny wymarcia dinozaurów

Zagładę dinozaurów przypisywano pojawieniu się gryzoni, które wyjadały jaja dinozaurów. Jednak małych gryzoni jest dziś pełno, a mimo to gady nie wymierają. Przeciwko tej tezie przemawiają setki skamieniałych jaj dinozaurów, odkrytych w ostatnich latach w różnych stronach świata2. Dowodzą one, że gryzonie nie miały nic wspólnego z eksterminacją dinozaurów, lecz jakaś globalna katastrofa, skoro ich skamieliny występują w wielu miejscach.

Niedawno odkryto w Indiach blisko 100 gniazd dinozaurów, a w nich 250 skamieniałych jaj tytanozaurów, największych zauropodów3. Woda zalała te gniazda z jajami. Ewolucjonistyczni uczeni tłumaczą to bliskością jezior i rzek, ale takie wyjaśnienie nie ma sensu, bo dinozaury nie składałyby jaj tam, gdzie groziło im zatopienie. Lepszym wyjaśnieniem jest globalny potop, którego wody podniosły się tak szybko, że zalały gniazda dinozaurów, zanim ich młode zdążyły się wykluć ze złożonych jaj4.

Odkryto dinozaury dopiero co wyklute, zagrzebane w pozycji stojącej. W niektórych miejscach gniazda dinozaurów drapieżnych i roślinożernych są obok siebie, mimo że w naturalnych warunkach tak by nie było5. W obliczu podnoszących się wód dinozaury szukały wyżej położonych miejsc, aby złożyć jaja. W tych okolicznościach dinozaury roślinożerne nie zważały na bliskość samic drapieżnych dinozaurów, które robiły to samo. Kataklizm postępował szybko, dlatego jaja zostały w różnych warstwach zagrzebane sedymentem, zanim młode zdążyły się z nich wykluć.

Hipoteza z asteroidą traci popularność wśród uczonych

Najbardziej popularna hipoteza o wyniszczeniu dinozaurów mówi o uderzeniu meteorytu, który pozostawił krater Chicxulub na Jukatanie, co wprowadziło tony pyłu do atmosfery i spowodowało zmiany klimatyczne. Ewolucjoniści zerwali tu z zasadą aktualizmu, co czynią wtedy, gdy jest to dla nich wygodne. Czy uderzenie meteorytu na Jukatanie mogło wyniszczyć dinozaury na całym obliczu ziemi? Nie, gdyż ostały się żółwie i krokodyle, ryby i ptaki, żaby i salamandry6. Mają one ciała delikatniejsze od dinozaurów. Nie ma sensu, żeby silniejsze zwierzęta wymarły, a słabsze przetrwały.

Z najnowszych badań wynika, że krater Chicxulub na Jukatanie nie mierzył 300 km, jak kiedyś przyjmowano, lecz zaledwie 100 km, co, jak się uważa, nie byłoby wystarczające, aby spowodować globalne zmiany klimatyczne, które pociągnęły masowe wymieranie zwierząt7. Dlatego ta hipoteza traci wsparcie uczonych.

Do tego przyczyniło się odkrycie, że stężenie irydu w atmosferze podnoszą erupcje wulkanów, co lepiej wyjaśnia obecność irydu na całym obliczu ziemi w okresie kredy i trzeciorzędu. Tym bardziej, że warstwy irydu znaleziono także w innych warstwach8. W przypadku gdyby zagłada dinozaurów miała przyczynę w jednym uderzeniu asteroidy, który uwolnił iryd do atmosfery, wówczas spodziewalibyśmy się cienkiej warstwy irydu na całej ziemi, a tak nie jest9. Iryd znajduje się na różnych głębokościach w wielu warstwach, dlatego specjaliści coraz częściej odrzucają hipotezę, że jest pozostałością po uderzeniu asteroidy10. Wielu z nich skłania się do wniosku, że zagłada dinozaurów była wynikiem katastroficznych zjawisk, którym towarzyszyła intensywna aktywność wulkaniczna11

Globalny zasięg irydu i pyłu wulkanicznego w warstwach kredy i trzeciorzędu potwierdza, że w tym okresie miały miejsce masowe erupcje wulkanów. Koresponduje to z biblijnym modelem potopu, któremu towarzyszyła aktywność tektoniczna. Wody potopu osiągnęły najwyższy poziom pod koniec 150 dni, kiedy fale naniosły grube warstwy osadu przypadające na kredę i trzeciorzęd. W tym osadzie, wymieszanym z pyłem wulkanicznym, zostały zagrzebane masy zwierząt, w tym dinozaury.

Klimat przed potopem

Przed potopem warunki życia sprzyjały dinozaurom, gdyż ziemia była pełna flory i fauny, mimo że nie był to już ogród Eden. Odkąd pojawił się grzech na ziemi, nastało cierpienie i śmierć (Rdz 6,11). Skażenie dotknęło także zwierzęta. Niektóre stały się mięsożerne i agresywne. Na kościach dinozaurów widać ślady po złamaniu i ranach doznanych podczas walki. Kości roślinożernych dinozaurów często noszą znamiona ataków drapieżników12. Roślinożerne dinozaury nie były automatycznie skazane na porażkę, o czym świadczą choćby proporcje, gdyż stanowiły 65%, a mięsożerne 35%13.

Świat przed potopem obfitował w roślinność, między innymi dlatego, że skład powietrza był nieco inny niż obecnie. Dowodzą tego pęcherzyki powietrza zamknięte w kawałkach bursztynu. Robert Berner z Uniwersytetu Yale przeprowadził badania w próżni i stwierdził, że gdy powstawał bursztyn, w powietrzu było 32% tlenu14. Obecnie jest go tylko 21%, a więc o jedną trzecią mniej. Dzięki temu pterozaury mogły łatwiej unosić się w rzadszym powietrzu, mimo swojej dość dużej wagi15.

W roślinach przed potopem było także kilka razy więcej węgla niż obecnie16. Wyższy poziom tlenu i dwutlenku węgla, a także ciśnienia powietrza skutkował lepszym klimatem na całym świecie. Dzięki niemu ludzie, zwierzęta i rośliny mogli osiągać większe rozmiary i żyć dłużej niż obecnie17. Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Tel Awiwie oraz w Centrum Medycznym Shamir w Izraelu wykazało, że terapia tlenem hiperbarycznym pod zwiększonym ciśnieniem atmosferycznym hamuje proces starzenia się komórek krwi18.

Badania Alexandra Kaisera i Michaela Quinlana z Uniwersytetu Midwestern potwierdziły, że flora i fauna osiągała większe rozmiary niż obecnie za sprawą większej ilości tlenu i ciśnienia w powietrzu19. Na przykład, skrzydła ważek miały rozpiętość 75 cm20. Gady osiągały ogromne rozmiary, w tym węże i dinozaury21. Botanik Hugh Falconer odkrył żółwia (Colossochelys Atlas), którego skorupa mierzyła 4,5 x 6 m, czyli miał rozmiar dwóch ciężarówek.

Rośliny były gigantyczne, czego dowodzą ich pozostałości w złożach węgla. Na przykład paprotniki osiągały wysokość wielu metrów, liście paproci miały 2 m długości, a widłaki 30 m wysokości22. Większych rozmiarów były nie tylko gady, ale niedźwiedzie, renifery, żyrafy, wielbłądy czy słonie. Ilustrują to szczątki tytanicznego węża odkryte na terenie kopalni węgla w północnej Kolumbii, którego ciało miało metr średnicy i blisko 15 m długości, a ważyło ponad tonę.

titanboa-prehistoryczny-waz
Titanboa, prehistoryczny wąż gigantycznych rozmiarów.

Większe rozmiary zwierząt w odległej przeszłości podają w wątpliwość teorię ewolucji. Według niej, gdy zwierzę ewoluuje w bardziej złożoną formę, zwiększają się jego gabaryty. Tymczasem dzisiejsze ssaki i gady są mniejsze od prehistorycznych. Gigantyczne rozmiary fauny i flory szły w parze z długowiecznością. Świadczą o niej kolosalne rozmiary gadów, w tym dinozaurów, które musiały żyć bardzo długo, aby je osiągnąć, gdyż gady rosną tak długo, jak długo żyją. O długowieczności przed potopem świadczą genealogie z Księgi Rodzaju (Rdz 5,1-31) oraz starożytni badacze, tacy jak: Hestiajos z Perintu, Mochos Fenicki, Hezjod, Hekatajos, Hellenik, Akusialaos, Eforos i Mikołaj z Damaszku23.

Głównej przyczyny większych rozmiarów i długowieczności przed potopem upatrywać należy w lepszych genach i mniejszej liczbie mutacji niż w późniejszych czasach. Następnym powodem było nieskażone środowisko i zdrowsza dieta, a także większy poziom tlenu i dwutlenku węgla, który powodował umiarkowany klimat na całej ziemi24. Dodatkowym korzystnym czynnikiem było silniejsze pole magnetyczne Ziemi przed potopem, które chroniło życie przed szkodliwym promieniowaniem kosmicznym.

John Baumgardner z laboratorium w Los Alamos wysunął tezę, że atmosfera okołoziemska była przed potopem grubsza i zawierała więcej pary wodnej niż obecnie. Dzięki temu klimat był cieplejszy na całym obliczu ziemi. Świadczy o tym tropikalna flora i fauna, której ślady zachowały się pod lodem na biegunach. Ta ochronna warstwa uległa uszkodzeniu na początku potopu, gdy pękła skorupa ziemska i „wytrysnęły źródła wielkiej otchłani” (Rdz 7,11 BW).

Czy dinozaury były w Arce Noego?

Bóg kazał Noemu zabrać po parze lądowych zwierząt (Rdz 6,19; 7,2). Nie ma mowy o wyjątkach, a więc trzeba przyjąć, że w tej liczbie były lądowe dinozaury. Czy mogły się zmieścić w Arce Noego? Obecnie szacuje się, że było około 600 rodzajów dinozaurów, które najprawdopodobniej wywodziły się z około 50-60 rodzin dinozaurów25.

Nawet jednak gdyby przyjąć, że było 600 rodzajów dinozaurów, to jedynie kilkadziesiąt z nich ważyło więcej niż 10 ton, a taką wagę osiągały w wieku dojrzałym. Dinozaury wykluwały się z jaj26. Największy przyrost masy następował u nich w wieku kilkunastu lat27.

Noe zabrał do Arki młode osobniki, które było łatwo pomieścić i wykarmić. Wiele dinozaurów miało niewielkie rozmiary nawet w dojrzałym wieku. Średniej wielkości dinozaur był wielkości konia, dlatego kilkaset młodych osobników mogło się bez problemu pomieścić na trzypokładowym statku wielkości Arki (Rdz 6,16), który miał rozmiary 137 x 23 x 14 m (Rdz 6,15).

Eksperymenty genetyczne sprzed potopu?

Kreacjoniści na ogół uważają, że cywilizacja przed potopem była zaawansowana. Świadczą o tym między innymi megalityczne budowle pozostawione przez pierwsze pokolenia po potopie, takie jak Wielka Piramida czy Stonehenge. Wymagały one zaawansowanej wiedzy budowlanej, astronomicznej i matematycznej, która pojawiła się nagle wkrótce po potopie. Skoro istniała taka wiedza, to można przyjąć, że przed potopem prowadzono także eksperymenty genetyczne, których owocem były krzyżówki.

Według dawnych tradycji dochodziło wtedy do amalgamacji zwierząt ze zwierzętami, a nawet z ludźmi28. Ich skutkiem było skażenie stworzenia Bożego, które pociągnęłoby wyniszczenie ludzkości, gdyby Bóg nie interweniował przez potop.

Starożytny kapłan Berossos napisał w Historii Babilonii, że w pradawnym świecie istniały istoty o dziwnej formie. Wśród nich byli ludzie, którzy urodzili się z głową człowieka i dwoma skrzydłami, albo z kopytami i rogami kozła, albo z ciałem konia, albo z ciałem byka, albo z ogonem ryby, a także występowały zwierzęta stanowiące połączenie dwóch różnych gatunków29.

Istnieje wiele dowodów, że synowie Noego opowiadali swojemu potomstwu o różnych aspektach świata przedpotopowego. Dzięki temu mogły przetrwać tradycje o krzyżówkach, do jakich dochodziło przed potopem, które później starożytni nazywali chimerami. Mogło to dać początek antycznym mitom o minotaurach (byki-ludzie), centaurach (konie-ludzie), nimfach (ryby-ludzie), harpiach (ptaki-ludzie), satyrach (kozły-ludzie) czy gryfach (sępy-lwy).

Michio Kaku, znany współczesny uczony napisał: „W związku z rewolucją rekombinacji DNA musimy przyjrzeć się ponownie wielu starożytnym mitom z zupełnie innej perspektywy”30. Uczeni prowadzą eksperymenty, mieszając geny zwierząt i roślin, a nawet ludzkie ze zwierzęcymi. Podobne eksperymenty mogły mieć miejsce przed potopem, a ponieważ wtedy różnorodność i żywotność wszystkich stworzeń była dużo większa niż obecnie, mogły istnieć takie możliwości rekombinacji, jakie obecnie nie wchodzą w grę.

Nowoczesna nauka zaczęła się rozwijać od Odrodzenia w XV wieku, a więc potrzebowała około 600 lat rozwoju z pokolenia na pokolenie, aby uczeni zaczęli skutecznie eksperymentować z genami zwierząt i ludzi. Dziś każdy uczony jest aktywny najwyżej kilkadziesiąt lat. Przed potopem ludzie żyli setki lat, dlatego mogli osiągnąć więcej, tym bardziej, że ludzkość mówiła wtedy jednym językiem, a cywilizacja trwała około 1650 lat do potopu. Skoro nasza cywilizacja w ciągu kilku wieków osiągnęła poziom pozwalający na eksperymenty genetyczne, mimo krótszego życia ludzi niż przed potopem, tym bardziej było to możliwe wtedy.

Dawne mity i współczesne eksperymenty sugerują, że przed potopem mogła istnieć wiedza wystarczająca do prowadzenia genetycznych eksperymentów. Na tej bazie niektórzy kreacjoniści sugerują, że dinozaury były ich skutkiem31. Jednym z powodów tej hipotezy jest budzący grozę wygląd, a także spryt dinozaurów, który kojarzył się z demonami, dlatego w XIX wieku nadano im nazwę „dinozaury”, co oznacza „gady budzące grozę”. Niektórzy chrześcijańscy badacze uważają, że dinozaury były dziełem szatana albo ludzi, których kontrolował32.

Zwolennicy tej hipotezy argumentują, że jeśli dinozaury były sztucznym tworem, to skaziły Boże stworzenie i stały się zagrożeniem dla ludzi. Bóg zesłał potop, aby wyniszczyć nienaturalne potwory, a ponieważ nie były częścią Bożego stworzenia, Noe nie zabrał ich do Arki, dlatego nie ma po nich kości po potopie. Ten argument mnie nie przekonuje, ponieważ po potopie zginęły miliardy zwierząt, nie pozostawiając po sobie kości. Na przykład zabito setki tysięcy bizonów na amerykańskich preriach, ale ich kości nie zamieniły się w skamieliny, lecz uległy całkowitemu rozkładowi w ciągu krótkiego czasu. Skamieliny powstają jedynie w podobnych warunkach, jakie panowały podczas potopu, dlatego jego pozostałością są miliardy skamielin we wszystkich warstwach osadowych na całym obliczu ziemi.

Zwolennicy tezy o powstaniu dinozaurów w rezultacie eksperymentów genetycznych wskazują, że potop przetrwały w wodzie ryby i ssaki wodne, w tym delfiny, wieloryby, morsy czy foki, ale nie przetrwały go gady, takie jak plezjozaury, mozazaury czy ichtiozaury. Ten argument także jest dla mnie nieprzekonujący, ponieważ nie ma pewności, że takie stworzenia nie przetrwały potopu, tym bardziej, że istnieją starożytne i współczesne przekazy o potworach, które je bardzo przypominają.

Nawet gdyby jednak morskie gady nie przetrwały potopu, to w odróżnieniu od morskich ssaków, dałoby się to wyjaśnić zmianą warunków środowiska. Od potopu zasolenie mórz znacznie się zwiększyło, a ich temperatura się obniżyła. Ssaki jako stworzenia stałocieplne mogły przetrwać zmianę temperatury wody, ale morskie gady nie mogły, gdyż ciepłota ciał zwierząt zmiennocieplnych zależy od temperatury zewnętrznej.

Przeciwko tezie o wymarciu wszystkich dinozaurów w czasie potopu przemawiają liczne wyobrażenia i opisy, jakie pozostawiły różne dawne kultury. Zawierają one detale dotyczące wyglądu, a nawet zwyczajów tych bestii. Paleontolodzy poznali je dopiero w wyniku wieloletnich studiów skamielin oraz aplikacji komputerowych. Świadczy to, że ludzie oglądali żywe dinozaury po potopie. Z tego wynika, że przeżyły potop w Arce, a zatem były częścią Bożego stworzenia, a nie diabelskiego eksperymentu.

Po potopie zwierzęta z różnych rodzajów nie mogą mieć potomstwa z sobą – ten pogląd utrzymywał już kreacjonistyczny uczony, Frank Marsh, pierwszy dyrektor Geoscience Creation Institute, który utworzył słowo baramin, często występujące w literaturze kreacjonistycznej33. Oznacza ono „stworzony rodzaj”, od hebrajskiego czasownika bara, czyli ‘tworzyć’, oraz rzeczownika min, czyli ‘rodzaj’. Jak zauważył Marsh, nie znaleziono jak dotąd skamielin świadczących o hybrydach sprzed potopu ani takowe nie powstają obecnie. Z tego wynika, że nawet jeśli jakieś eksperymenty genetyczne miały miejsce przed potopem, to dinozaury nie były ich rezultatem.

Warunki życia po potopie były niekorzystne dla dinozaurów

Po potopie klimat zmienił się drastycznie. Przyczyniły się do tego katastroficzne wydarzenia, które towarzyszyły ostatniej fazie potopu, zwłaszcza łańcuchowe wybuchy wulkanów. Wówczas ogromne ilości pyłu wulkanicznego unosiły się w atmosferze, blokując promienie słoneczne. Spowodowało to znaczne ochłodzenie klimatu i początek epoki lodowcowej, która na obszarach północnych nie sprzyjała dużym zwierzętom, w tym gadom.

Ze względu na intensywną aktywność wulkaniczną metoda datowania radiowęglowego jest tym mniej wiarygodna, im bliżej potopu. Do atmosfery trafiły wówczas masy dwutlenku węgla. Izotop 12C wiąże się z tlenem, tworząc dwutlenek węgla, przez co zmniejsza się udział węgla 14C w atmosferze. W rezultacie próbki z tego okresu przynoszą zawyżone daty. Ewolucjonistyczni uczeni bazują na aktualizmie, dlatego arbitralnie zakładają, że stosunek węgla 14C i 12C był zawsze taki sam i nie biorą poprawki na efekty gigantycznej aktywności sejsmicznej ani na zmianę napromieniowania kosmicznego w atmosferze okołoziemskiej za sprawą słabnącego pola magnetycznego Ziemi34.

Znaczne obniżenie poziomu tlenu w powietrzu po potopie, duże wahania temperatury między nocą i dniem, a także zimna pora roku spowolniły aktywność dinozaurów, zwłaszcza jeśli były zmiennocieplne, podobnie jak inne gady. Dinozaury nie potrafiły kontrolować ciepłoty swoich ciał, co hamowało ich żywotność i płodność. Nie było też dość pożywienia, z wyjątkiem nielicznych obszarów na ziemi, aby utrzymać przy życiu duże dinozaury roślinożerne.

O zmianach klimatycznych, które spowodowały wymieranie wielu zwierząt, mówią legendy różnych ludów. Na przykład australijscy Aborygeni utrzymują, że niegdyś ziemię pokrywały lasy i mokradła, które wyschły. Wówczas powstały pustynie i wymarł Kulta35. Kulta był wielkim gadem, który zamieszkiwał mokradła i żywił się roślinami. Miał niewielką głowę na końcu długiej szyi, masywne cielsko na czterech potężnych nogach oraz długi zwężający się ku końcowi ogon. Ten opis przypomina apatozaura lub diplodoka, a wspomniane warunki życia blisko korespondują z epoką lodowcową, która była skutkiem potopu.

Po potopie oceany przez setki lat były ciepłe, co powodowało ich obfite parowanie. Duże ilości pyłu wulkanicznego blokowały promienie słoneczne, dlatego w chłodniejszych regionach świata spadały ogromne ilości śniegu, natomiast bliżej równika obfite deszcze. Dzięki temu Sahara obfitowała w wodę, zwierzęta i rośliny, podobnie jak Egipt. To samo miało miejsce na obszarach w Australii, które obecnie są suche.

Jednakże gdy woda w oceanach opadła i nastąpił balans między ich temperaturą a temperaturą lądów, zaś pył wulkaniczny opadł, wówczas epoka lodowcowa dobiegła końca, lodowce się cofnęły, a wiele dotąd dobrze nawodnionych terenów wyschło, zamieniając się w pustkowia. Na przykład na terenie dzisiejszych południowo-zachodnich Stanów Zjednoczonych, gdzie podczas epoki lodowcowej było ponad sto jezior, po zakończeniu zlodowacenia obszary te zmieniły się w pustynie, jak na przykład Sahara i Gobi.Odtąd jest mało miejsc na świecie, gdzie dinozaury roślinożerne mogły znaleźć dość żywności, bo niektóre potrzebowały ponad tonę dziennie. Do zagłady dinozaurów przyczynili się ludzie, gdyż niektórzy polowali na smoki. Drapieżne dinozaury były zagrożeniem dla ludzi i zwierząt domowych. Zabicie smoka przynosiło sławę, co motywowało śmiałków i mocarzy, aby zmierzyć się z takimi potworami. Ludzie nie byli na straconej pozycji, jak wynika z historycznych przekazów o rycerzach, którzy je zabili, jak na przykład święty Jerzy, Sigurd czy Beowulf, o czym więcej napisałem w książce pt. Dinozaury i giganci, która jest w przygotowaniu.

Zapraszamy do przeczytania artykułów o podobnej tematyce:


Przypisy

  1. Cretaceous Fairy Tales, „Time”, 6 maja 1985.
  2. A. A. Roth, Origins, Hagerstown, 1998, s. 243; A. A. Snelling, Earth’s Catastrophic Past: Geology, Creation and the Flood, Dallas, 2013, s. 748.
  3. Titanosaurus’ massive nesting sites, fossilized eggs uncovered in central India, „Jerusalem Post”, 20.01.2023, w: https://www.jpost.com/archaeology/article-729096 [dostęp: 6.03.2025].
  4. L. Brand, Faith, Reason & Earth History, Berrien Springs, 1997, s. 293.
  5. T. Clarey, Dinosaurs: Marvels of God’s Design, Green Forest, 2015, s. 142-143.
  6. E. Dobb, What Wiped out the Dinosaurs?, „Discover”, 1.06.2002, w: https://www.discovermagazine.com/planet-earth/what-wiped-out-the-dinosaurs [dostęp: 6.03.2025].
  7. P. Schulte (red.), The Chicxulub asteroid impact and mass extinction at the Cetaceous-Paleogene boundry, „Science”, 327, 2010, s. 1214-1218; W. A. S. Sarjeant, P. J. Currie, The ‘Great Extinction’ that never happened: the demise of the dinosaurs considered, „Canadian Journal of Earth Science”, 38, 2001, s. 239-247; J. M. Morgan (red.), Geophysical constraints on the size and structure of the Chicxulub impact crater, w: C. Koeberl, K. G. MacLeod, (red.), Catastrophic Events and Mass Extinctions: Impacts and Beyond, GDA Special Paper 356, Geological Society of America, 2002, s. 39-46; M. J. Oard, Is the demise of the dinosaurs by Yucatan impact a myth?, „Journal of Creation”, 18/1, 2004, s. 6-8.
  8. M. J. Oard, Dinosaur Challenges and Mysteries, Atlanta, 2021, s. 160.
  9. Ibid.
  10. W. A. S. Sarjeant, P. J. Currie, The ‘Great Extinction’ that never happened…, op. cit., s. 241.
  11. Michael J. Oard, Dinosaur Challenges…, op. cit., s. 46;
  12. P. J. Currie, E. B. Koppelhus, 101 Questions about Dinosaurs, Mineola, 1996, s. 36.
  13. I. Bagoly, L. Demeter, J. Donsz, I. Cz. Horvathne, M. Oldal, L. Szel, (red.), Groźne dinozaury i zwierzęta prehistoryczne, Warszawa, 2013, s. 141.
  14. Putting On Ancient Airs, „Time”, 9 listopada 1987, s. 82.
  15. I. Anderson, Dinosaurs Breathed Air Rich in Oxygen, „New Scientist”, 116/1585, 1987, s. 25.
  16. M. J. Oard, J. K. Reed, How Noah’s Flood Shaped Our Earth, Powder Springs, 2017, s. 57; R. D. Holt, Evidence for a Late Cainozoic Flood/post-Flood Boundary, „Journal of Creation”, 10/1, 1996, s. 128-167.
  17. A. E. R. Cannell, The Engineering of the Giant Dragonflies of the Permian: Revised Body Mass, Power, Air Supply, Thermoregulation and The Role of Air Density, „Journal of Experimental Biology”, 221/19, 2018; J. Hebert, The Ice Age and Climate Change, Dallas, 2021, s. 77; T. Clarey, Dinosaurs: Marvels of God’s Design, Green Forest, 2015, s. 30; I. Bagoly, L. Demeter, J. Donsz, I. Cz. Horvathne, M. Oldal, L. Szel, (red.), Groźne dinozaury…, op. cit., s. 53; T. Clarey, Carved in Stone, Dallas, 2021, s. 168-169.
  18. J. P. Tomkins, Hyperbaric Research and the Pre-Flood Atmosphere, Institute for Creation Science, 28.12.2020, w: https://www.icr.org/article/hyperbaric-research-and-the-pre-flood-atmosphere/ [dostęp: 6.03.2025]; Y. Hachmo, A. Hadanny, R. Abu Hamed, M. Daniel-Kotovsky, M. Catalogna, G. Fishlev, E. Lang, N. Polak, K. Doenyas, M. Friedman, Y. Zemel, Y. Bechor, S. Efrati, Hyperbaric Oxygen Therapy Increases Telomere Length And Decreases Immunosenescence In Isolated Blood Cells: A Prospective Trial, „Aging”, 2020, w: https://www.aging-us.com/article/202188/text [dostęp: 6.03.2025]; Hyperbaric Oxygen Treatment: Clinical Trial Reverses Two Biological Processes Associated with Aging in Human Cells, American Friends of Tel Aviv University, „ScienceDaily”, 20.11.2020, w: https://www.sciencedaily.com/releases/2020/11/201120150728.htm [dostęp: 6.03.2025].
  19. Giant Insects Might Reign If Only There Was More Oxygen in The Air, „ScienceDaily”, 12 października 2006.
  20. S. Baker, Kość niezgody: Czy teoria ewolucji jest prawdziwa?, Kraków: TKECH, 1991, s. 16; I. Bagoly, L. Demeter, J. Donsz, I. Cz. Horvathne, M. Oldal, L. Szel, (red.), Groźne dinozaury…, op. cit., s. 53.
  21. T. Clarey, Carved in Stone, op. cit., s. 168.
  22. A. A. Snelling, Earth’s Catastrophic Past…, op. cit., s. 558, 571.
  23. J. Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 1,2:9.
  24. J. Hebert, The Ice Age and Climate Change, Dallas, 2021, s. 78.
  25. D. Lambert, A Field Guide to Dinosaurs, London, 2000, s. 92, 134; B. Thomas, Dinosaurs and dragon legends w: H. M. Morris III (red.), Creation Basics & Beyond, Dallas, 2013, s. 293; N. A. Mark, E. S. Gaffney, Lowell Dingus. Discovering Dinosaurs in the American Museum of Natural History, New York: Alfred A. Knopf, 1995, s. 86-87; S. J. Czerkas, S. A. Czerkas, Dinosaurs: A Global View, 1991, s. 151; T. Clarey, Dinosaurs: Marvels of God’s Design, op. cit., s. 174; M. A. Norell, E. S. Gaffney, L. Dingus, Discovering Dinosaurs in the American Museum of Natural History, New York, 1995, s. 86-87.
  26. I. Bagoly, L. Demeter, J. Donsz, I. Cz. Horvathne, M. Oldal, L. Szel, (red.), Groźne dinozaury…, op. cit., s. 151, 200.
  27. T. Clarey, Dinosaurs: Marvels of God’s Design, op. cit., s. 124; I. Bagoly, L. Demeter, J. Donsz, I. Cz. Horvathne, M. Oldal, L. Szel, (red.), Groźne dinozaury…, op. cit., s. 204.
  28. Księga Jaszera, 4:18.
  29. Berossos, Historia Babilonii, 1, cyt. w: Syncellus, Ecloga Chronographica, 52, w: Gerald Verbrugghe, John Wickersham, Berossos and Manetho: Introduced and Translated, Ann Arbor, s. 45.
  30. Michio Kaku, Visions: How Science will Revolutionize the 21st Century, s. 221 [ang. With the revolution in recombinant DNA we have to re-analyze many of these ancient myths from an entirely different perspective].
  31. D. C. Read, Dinosaurs, Keene, 2009, s. 484-503.
  32. D. Cadbury, Terrible Lizard, New York, 2000, s. 151; D. C. Read, Dinosaurs, op. cit., s. 483-539.
  33. F. L. Marsh, Fundamental Biology, w: R. L. Numbers (red.), Creationism in Twentieth-Century America, t. 8, The Early Writings of Harold W. Clark and Frank Lewis Marsh, s. 399-527.
  34. L. Brand, Faith, Reason & Earth History, Berrien Springs, 1997, s. 260.
  35. R. Gilroy, Mysterious Australia, cyt. w: Rebecca Driver, Australia’s Aborigines… did they see dinosaurs? „Creation”, 21/1, grudzień 1998/luty 1999, s. 25.

© Źródło zdjęcia głównego: Canva.

Jeśli podzielasz naszą misję i chciałbyś wesprzeć nasze działania, możesz to zrobić:

Z góry dziękujemy za okazaną nam pomoc!

Zobacz również

Popularne artykuły

ewolucja-myslenia-v4A-bez-napisu-01-green-1
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

facebook facebook facebook
x Chcę pomóc 1,5%strzałka