Chrześcijanin a tatuaże – cz. 2: Znaczenie tatuażu według Biblii

Zobacz również

Strona głównaZdrowie i urodaZdrowieChrześcijanin a tatuaże – cz. 2: Znaczenie tatuażu według Biblii

W pierwszej części artykułu rozważaliśmy, czy tatuaż jest grzechem. W drugiej zwrócimy uwagę na pewien rodzaj tatuaży oraz na to, co zrobić, gdy już go posiadamy. Wspomnimy też o tym, co zrobić z osobami, które tak łatwo wytykają innym to, że go posiadają.

Symbolika tatuaży: demoniczne i neutralne

To, czy tatuaż jest grzechem, mamy po części za sobą. Zostało to opisane w pierwszej części artykułu. Na chwilę wrócimy jednak do zagadnienia, bo sprawa nie jest jednak tak oczywista. Tatuaż tatuażowi jest bowiem nierówny. Przykład? Można mieć w kieszeni zwykłą monetę obiegową lub najdroższą na świecie Double Eagle wartą 18,87 mln dolarów1. Za jedną kupisz pudełko zapałek, a za drugą firmę, która je produkuje i jeszcze Ci zostanie na wykupienie kolejnych. Skąd taka rozbieżność? Bo jeden tatuaż jest niewinny, drugi zaś może prowadzić do… zatracenia.

A więc do rzeczy! Tatuaże można podzielić na kilka grup. Poniżej trzy główne kategorie:

Świadome tatuaże demoniczne – to takie, które wyraźnie przedstawiają symbole związane z kultem diabła. Satanistyczne symbole i demony to ich główna cecha. Wybierając taki wzór, świadomie przeciwstawiamy się Stworzycielowi.

Nieświadome tatuaże demoniczne – kategoria pośrednia, gdzie dana osoba nie jest świadoma, że na jej ciele znalazł się demoniczny znak. Najłatwiej by było się nie tatuować, ale jeśli już ktoś bardzo chce, to niech wybiera takie wzory, które nie budzą wątpliwości.

Tatuaże neutralne – to te, które nie mają żadnych duchowych czy magicznych powiązań. Przykłady to imiona bliskich, symbole miłości, zwierzęta. Takie tatuaże najczęściej są wyrazem uczuć lub osobistych wspomnień, bez głębszej symboliki religijnej.

Jako ciekawostkę podamy, że miesięczna ilość wyszukiwań poniższych fraz w Google przedstawia się następująco:

  • tatuaże demony – 480 razy,
  • tatuaże demony wzory – 140,
  • tatuaże czaszki demony – 210,
  • demon tatuaż – 260,
  • tatuaże anioły i demony – 720,
  • tatuaże śmierć demony – 170,
  • tatuaż upadły anioł – 390,
  • tatuaż na szczęście – 260

Dla jasności: polskich liter nie ma, bo tak są wpisywane. Jak widzimy, w wielu przypadkach są to świadome wybory. Dziwić może duża popularność aniołów i demonów oraz tatuaż na szczęście.

Smutne jest to, że aż tyle osób uważa, że tatuaż może przynieść szczęście. Nie ma przecież na to żadnych dowodów! Szczęście to może przynieść przez przypadek, gdyby np. ktoś chciał kogoś zabić, a jednocześnie kochał zwierzęta i zobaczył u potencjalnej ofiary wytatuowanego psa. Niedoszły zabójca, miłośnik zwierząt, mógłby darować życie osobie, która poprzez tatuaż oznajmia, że też je kocha. Przypadek prawie że nieprawdopodobny – nie dość, że zabójca jest miłośnikiem zwierząt, to jeszcze zobaczył znak i odpuścił? Takie są właśnie szanse na to, że tatuaż przynosi szczęście. Bliskie zeru. A co, jeśli zabójca nienawidzi zwierząt? No cóż… jak to się mówi: nieszczęścia chodzą parami.

Tatuaż jako znak własności – niewolnik szatana?

W starożytności znakowanie ciała często służyło jako oznaka przynależności do kogoś2. Niewolnicy i zwierzęta byli naznaczani, aby było wiadomo, kto jest ich właścicielem. Był to widoczny znak własności. W kontekście tatuaży demonicznych można to odnieść do sytuacji, w której ktoś naznacza siebie jako własność sił zła. Świadomy wybór takiego tatuażu może być postrzegany jako oddanie się mocom ciemności. Jest to świadomy grzech przeciwko Bogu. Robiąc sobie taki znak, stajesz w opozycji do Stworzyciela. Nosząc demona na skórze, oznajmiasz niejako, że się z nim utożsamiasz.

Mówienie, że to tylko znak i nic więcej jest przecież bez sensu. Tatuaż jest pewną formą manifestacji tego, co chcemy przez niego wyrazić. Nie znalazł się na czyjejś skórze przez przypadek. Kto robi sobie tatuaż z imieniem ukochanej, której na imię Aneta, a na ramieniu umieści Żaneta lub Atena? To zaledwie jedna literka więcej lub wpis ze zmienioną kolejnością liter, a jaką robi różnicę. Jeśli tatuaż nie wyraża uczuć, to po co w ogóle umieszczać imię drugiej osoby? Odpowiedź jest oczywista: demoniczny tatuaż to znak przynależności do szatana.

Co ma więc zrobić osoba, która ma już demoniczny tatuaż i chciałaby go usunąć? O tym poniżej.

Czy tatuaż można usunąć? 

A co, jeśli ktoś posiada tatuaż, którego żałuje? Na szczęście istnieją opcje usunięcia tatuaży. Metody laserowe są najbardziej popularne. Proces może być nieco bolesny, ale wielu ludzi decyduje się na to, gdy zmieniają swoje podejście do tego, co mają na skórze.

Ci, których nie stać na usunięcie tatuażu, w tym demonicznego, choć mieli kasę na jego wyprodukowanie, w ostateczności decydują się go zamalować. Opcja dość kontrowersyjna, bo on wciąż tam będzie, tyle że ukryty. Z drugiej strony, jeśli na obrazie np. „Hołd pruski3” Jana Matejki zmienimy orła na flagę szkocką, zamalujemy niektóre postacie i dodamy inne, to czy to wciąż będzie „Hołd pruski”? No nie! Tyle że niektórzy zauważą, że pod spodem on wciąż tam jest. Zamalowywać więc czy nie? Biorąc pod uwagę to, że tatuaż zwiększa ryzyko powstania nowotworu4, sprawa wydaje się wątpliwa. Jeśli jest możliwość, zawsze można to miejsce zakryć, np. nosić długi rękaw, owinąć bandażem itp.

Zdecydowałeś się go jednak zamalować, a sumienie mimo to nie daje Ci spokoju. Co dalej? Paweł w Liście do Rzymian 14,2 pisał, że kto słaby, niech nie je potraw ofiarowanych bożkom. Każdy powinien działać według własnego sumienia. Jeśli sumienie mówi Tobie, że tatuażu tam nie ma, boś go zamalował, to go tam nie ma. Dla wielu jednak wybór wydaje się ciężki. Jeśli ktoś nie ma kasy na usunięcie całego „malowidła”, to w ostateczności może uzbierać chociaż tyle, by wymazać jego część tak, by nie było ono kojarzone z siłami zła. A jeśli nie stać kogoś nawet i na to? Nie powinien się zamartwiać, bowiem dla Boga liczy się serce i to, że chce usunąć tatuaż.

Bóg patrzy na serce, nie na ciało

Biblia nie mówi o konieczności usuwania znaków z ciała. W oczach Boga najważniejsze jest serce człowieka. Jeśli ktoś naprawdę żałuje swoich decyzji i pragnie się zmienić, to tatuaże na skórze nie powinny mieć wpływu na nasze relacje z Panem Bogiem.

Bóg ocenia nasze serca, a nie wygląd. W 1 Księdze Samuela jest napisane: „PAN bowiem nie patrzy na to, na co patrzy człowiek, bo człowiek patrzy na to, co jest przed oczami, ale PAN patrzy na serce” (1 Sm 16,7 UBG). Znaczenie ma nasza intencja i żal, a nie to, co zostało wytatuowane. Nawet jeśli pozostają fizyczne ślady, Bóg widzi szczerość naszej skruchy.

Według Pisma Świętego zbawienie jest możliwe dla każdego, kto szczerze wierzy i miłuje Boga. Biblia naucza, że Bóg jest miłosierny i nie ocenia nas po wyglądzie. Jeśli więc ktoś żałuje i oddaje swoje serce Bogu, to tatuaż nie jest przeszkodą na drodze do zbawienia.

Łatwo oceniać innych

Ludzie często szybko oceniają innych po tym, co widać na zewnątrz. Tatuaż ma to do siebie, że jest widoczny (oczywiście nie każdy). Panujący mit, że Biblia stanowczo zabrania wszystkich tatuaży, nie pomaga tym, którzy je mają. Biblia mówi jednak, że nie powinniśmy sądzić pochopnie.

W Ewangelii Mateusza zapisane są słowa Jezusa o obłudnikach, którzy dostrzegają drzazgę w oku bliźniego, ale nie widzą belki we własnym oku (Mt 7,3-5). Co nam to mówi? Najłatwiej wytyka się czyjeś błędy lub niedoskonałości, nie widząc swoich własnych. Warto w ogóle sobie zadać pytanie, czy zwykły tatuaż rzeczywiście jest grzechem i czy Biblia go potępia. Sprawa nie jest taka oczywista.

Osoba, która atakuje innych tylko dlatego, że mają tatuaże, sama popełnia grzech. Co więcej, zapewne ma tych grzechów mnóstwo, tyle że ukrytych. A łatwo jest oceniać to, co widoczne.

Masz zwykły tatuaż, a ktoś Cię za to atakuje? Zapytaj go, jakie on ma ukryte grzechy, czy jego życie jest takie nieskazitelne. Czy rzeczywiście przestrzega wszystkich przykazań dekalogu. Jezus mówił, że kto się gniewa na drugiego, już grzeszy w oczach Pana (Mt 5,22). Kilka wersetów dalej czytamy Jego słowa, że ten, kto patrzy pożądliwie na kobietę, popełnił cudzołóstwo. Naprawdę nikt nigdy w życiu nie gniewał się na drugą osobę lub nie spoglądał pożądliwie? No właśnie! To jak można ganić kogoś, kto zrobił sobie zwykły tatuaż, nie obnosi się z nim, a Biblia wprost tego nie zabrania. Natomiast Pismo Święte neguje gniewanie się i pożądliwość. Co jest więc gorsze? To, co Biblia zabrania wprost, czy ludzkie uprzedzenia? Odpowiedź jest oczywista.

To jak to jest z tym tatuażem

Czy więc tatuaż to grzech, a Biblia zabrania umieszczania go na ciele? Znajdziemy w niej słowa bezpośrednio mówiące o zakazie nacinania ciała i umieszczania znaków pogańskich. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na temat współczesnych tatuaży. Z pewnością Biblia ich nie pochwala i bliżej jej do negowania niż bycia neutralną.

W zależności od intencji tatuaże mogą być neutralne, symboliczne lub nawet demoniczne. Wytatuowanie sobie demona wprowadza nas w świat zniewolenia. Masz demona na ciele – to tak jakbyś był jego niewolnikiem. Jednak to, co najważniejsze, to nie to, co jest na skórze, lecz to, co jest w sercu. Uwolnić od zniewolenia może skrucha. Tatuaż być może pozostanie, ale Bóg Ciebie za to nie potępi.

Polecamy również poniższe artykuły:


Przypisy

  1. Saint-Gaudens Double Eagle, Wikipedia, https://pl.wikipedia.org/wiki/Saint-Gaudens_Double_Eagle [dostęp: 31.10.2024].
  2. K. Kubak, Niewolnicy w starożytnym Egipcie byli piętnowani… rozgrzanym metalem, Geekweek.interia.pl, 12.11.2022, https://geekweek.interia.pl/lifestyle/news-niewolnicy-w-starozytnym-egipcie-byli-pietnowani-rozgrzanym-,nId,6406788 [dostęp: 31.10.2024].
  3. Hołd pruski 1525, Wikipedia, https://pl.wikipedia.org/wiki/Ho%C5%82d_pruski_1525 [dostęp: 31.10.2024].
  4. E. Sochacka, Tatuaż może zwiększać ryzyko nowotworu – nowe badanie, Doz.pl, 12.06.2024, https://www.doz.pl/czytelnia/a18082-Tatuaz_moze_zwiekszac_ryzyko_nowotworu__nowe_badanie [dostęp: 31.10.2024].

© Źródło zdjęcia głównego: Canva.

Jeśli podzielasz naszą misję i chciałbyś wesprzeć nasze działania, możesz to zrobić:

Z góry dziękujemy za okazaną nam pomoc!

Zobacz również

Popularne artykuły

Przejdź do treści
ewolucja-myslenia-v4A-bez-napisu-01-green-1
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

facebook facebook facebook
x Chcę pomóc 1,5%strzałka