Edukacja seksualna, czyli: czy, jak i kiedy rozmawiać z dziećmi o seksie? – Cz. 1

Zobacz również

Strona głównaRodzinaEdukacja seksualna, czyli: czy, jak i kiedy rozmawiać z dziećmi o seksie?...

Czy rozmawiać z własnymi dziećmi o seksualności? Tak, ponieważ dzięki temu mogą one lepiej rozumieć otaczający je świat, siebie i zmiany, przez jakie będą przechodzić.

Dzieci rozwiną dojrzałość, mądrość i świadomość. Będą lepiej przygotowane do różnych wyzwań i pokus, przed którymi staną. Będą znały zagrożenia, jakie wiążą się z seksualnością, a więc będą mogły się przed nimi zabezpieczyć. Oczywiście celem rodziców nie ma być straszenie dziecka. Wprowadzając dzieci w różne zagadnienia życia, nigdy nie zaczynajmy od mówienia o zagrożeniach. Rozpocznijmy od pokazania piękna Bożego stworzenia, planu i Bożych zamierzeń dla nas i otaczającego świata.

Często rodzice czują się zbyt zażenowani, aby rozmawiać z własnymi dziećmi na temat seksualności. Wielu nie wie, jak zacząć taką rozmowę. Może sami jako dzieci nie usłyszeli nic w tym temacie od własnych rodziców, może seks był w rodzinie pochodzenia tematem tabu, wstydliwym, przemilczanym. A może traktowany był jako coś złego i grzesznego. Trudno jest wówczas wyjść spoza takiego schematu myślenia.

Wyjaśnijmy więc najpierw, czym jest edukacja seksualna.

Otóż odpowiednia edukacja seksualna to nie jedynie przekazywanie wiedzy, ale także kształtowanie stosunku do własnego ciała, wartości i postaw opartych na szacunku do granic swoich i innych osób, świadomości prawa i relacji pomiędzy seksualnością a sferą emocjonalną. Dla chrześcijan ważne jest, aby bazą był biblijny fundament. Istotne jest, aby informacje przekazywane dzieciom były adekwatne do ich wieku i etapu rozwoju, czyli rodzice powinni wziąć pod uwagę stopień dojrzałości dziecka, z którym rozmawiają. Ważny jest zakres poruszanych zagadnień oraz szczegółowość wyjaśnień, stosowana terminologia oraz forma przekazu. Wówczas większość pytań, które pojawiają się w głowach dzieci, zostaje z biegiem czasu wyjaśniona i stopniowo uszczegóławiana.

Rozważając zakres informacji przekazywanych dziecku, dobrze jest sprawdzać, czy dziecko rozumie poruszane zagadnienie i czy wystarcza mu dane wyjaśnienie, czy dopytuje. Warto podążać za dzieckiem i jego pytaniami, udzielając mu stosownych wyjaśnień. Warto również zwrócić uwagę, że zainteresowanie tematem seksualności może przejawiać się nie jedynie w pytaniach wyrażanych wprost, ale również poprzez przysłuchiwanie się, kiedy dorośli rozmawiają między sobą, obserwowanie i komentowanie wydarzeń czy formułowanie obaw.

Wobec tego ważna jest czujność rodziców w identyfikowaniu bieżących potrzeb dziecka. Dobrym pomysłem jest aktywne zaangażowanie dziecka w rozmowę, ponieważ uwzględnianie perspektywy młodych ludzi i dawanie im okazji do udziału w rozmowie przynosi najlepsze rezultaty.

edukacja-seksualna-1
Zdj. 1. Edukacja seksualna. © Źródło: Canva.

Aby ułatwić rozmowy związane z edukacją seksualną, warto uwzględnić kilka wskazówek:

1. Uświadom sobie, że jeśli czujesz dyskomfort, to jest on twój, a nie twojego dziecka.

2. Przygotuj się, że dzieci mogą reagować w bardzo różny sposób. Niektóre mogą być trochę zdziwione, inne mogą być zafascynowane, a jeszcze inne nieco obojętne. 

3. Jeśli w danym momencie, gdy dziecko zada jakieś pytanie związane z seksem, poczujesz się zestresowany, odłóż rozmowę na później, najlepiej jeszcze tego samego dnia, ale nie zamiataj tematu pod dywan. Uspokój się, przygotuj i porozmawiaj.

4. Przejmij inicjatywę w rozpoczynaniu rozmowy. Można zadawać dziecku pytania w nawiązaniu do różnych sytuacji, np.: „Jak myślisz, skąd w brzuszku mamusi wziął się dzidziuś?”, „Jak uważasz, czym się różnią dziewczynki i chłopcy?”. Zadawanie pytań umożliwi sprawdzenie, jakie zrozumienie ma dziecko, co już wie, a niekiedy zachęci je do rozmawiania o seksualności.

5. Bądź szczery, konkretny i delikatny. Niektórzy rodzice starając się uniknąć zakłopotania, używają nieprawdziwych historii, dziwnego języka, który nie zawsze ma sens. Może to być mylące lub wprowadzające w błąd dla dziecka. 

6. Pozwól Pismu Świętemu przełamać za ciebie lody. Słowo Boże pomaga nam określić kontekst. Mówienie o anatomii seksu jest w rzeczywistości dość łatwe. Powiedzmy wcześniej, jakie są nasze wartości związane ze sferą seksualną, z seksem: jest on przeznaczony tylko i wyłącznie dla małżeństw. 

Oczywiście Pismo Święte nie jest podręcznikiem biologii. Ale zawiera wiele prawd o ludzkiej seksualności, które mogą pomóc rodzicom rozpocząć rozmowę. 

7. Stosuj odpowiednie podręczniki. Edukacja seksualna będzie znacznie prostsza, jeśli będziemy wspierać się odpowiednią literaturą: podręcznikami anatomii i książeczkami dostosowanymi do wieku dziecka. Jednak bądźmy tu ostrożni i czujni, ponieważ na rynku dostępne są liczne pozycje nieodpowiednie dla chrześcijan, którzy chcą prowadzić edukację seksualną według Bożego wzorca.

8. Kontynuuj rozmowę! Niech rozmawianie o seksualności towarzyszy rodzinom jako naturalna część życia. Dzieci, z którymi rodzice prowadzą systematycznie rozmowy na temat seksu, gdy dorastają, znacznie częściej pozostają w abstynencji seksualnej niż ich rówieśnicy nieprzygotowani do tej sfery życia przez swoich rodziców.

Dzieci potrzebują, aby rodzice kontynuowali z nimi rozmowę na temat seksualności. W tym nadmiernie nasyconym seksem świecie, w którym żyjemy, dowiedzą się o seksie. Jeśli informacje nie będą pochodziły od mądrych dorosłych, to dzieci błyskawicznie poznają informacje ze świata, które w większości przypadków zniekształcą właściwy i zdrowy obraz tego zagadnienia.

W kolejnych artykułach przeanalizujemy, jak wprowadzać dzieci w tematy seksualności na poszczególnych etapach rozwoju oraz jak rozmawiać z nimi o zagrożeniach.


© Źródło zdjęcia głównego: Canva.

Zobacz również

Popularne artykuły

Skip to content
facebook facebook facebook