Tego ewolucjoniści się nie spodziewali! A jednak rzeczywiście całkiem niedawno odkryto na Antarktydzie starożytny las deszczowy. Informacja o tym została opublikowana w prominentnym czasopiśmie Nature1.
Autorzy przeprowadzonego badania twierdzą, że ten zalesiony obszar Antarktydy znajdował się bardzo blisko południowego bieguna w czasie, gdy las kwitł – na około 82° szerokości geograficznej południowej1. Jak to możliwe, że lasy deszczowe strefy umiarkowanej istniały tak blisko bieguna południowego i każdego roku były w stanie przetrwać w całkowitej ciemności okres ponad czterech miesięcy?
Przeprowadzone badania
Johann Klages z Alfred Wegener Institute oraz konsorcjum europejskich naukowców w okresie od lutego do marca 2017 roku pobrali przy użyciu statku wiertniczego rdzeń osadów z Morza Amundsena na Antarktydzie Zachodniej2. Osady umieszczono w okresie kredowym, twierdząc, że mają one od 84 do 94 milionów lat1. CNN przekazało następującą informację:
„Skany CT rdzenia osadów ujawniły nieskazitelne próbki leśnej gleby, pyłku, zarodników, a nawet systemów korzeniowych tak dobrze zachowanych, że [naukowcy] mogli zidentyfikować struktury komórkowe. Gleba zawierała przykłady pyłków z pierwszych kwitnących roślin znalezionych tak blisko bieguna południowego”2.
Dziś temperatury na Antarktydzie wahają się między -60°C a -10°C, natomiast na podstawie typów skamieniałych roślin ustalono, że kiedyś średnia temperatura na tym obszarze wynosiła 11,6°C1,2. Tina van de Flierdt, współautorka badania i profesor na Imperial College London, powiedziała CNN:
„Zachowanie tego 90-milionowego lasu jest wyjątkowe, ale jeszcze bardziej zaskakujący jest świat, który ujawnia… Nawet podczas miesięcy ciemności bagniste lasy deszczowe strefy umiarkowanej mogły rosnąć blisko bieguna południowego, odsłaniając jeszcze cieplejszy klimat, niż się spodziewaliśmy”2.
Nieadekwatne interpretacje badaczy
Czy rzeczywiście jest tak, jak tłumaczą to naukowcy? Przecież żaden z tych rodzajów roślin nie rośnie obecnie w klimacie polarnym, gdzie dociera tak mała ilość światła słonecznego. Czy rzeczywiście tego rodzaju lasy mogły rosnąć tak daleko na południe i przetrwać miesiące całkowitej ciemności? Coś tu nie pasuje…
CNN donosiło:
„Naukowcy stwierdzili, że lasy były podobne do tych, które znajdują się obecnie na Wyspie Południowej Nowej Zelandii”2.
No i właśnie tam mogły one rosnąć, zanim Ziemia została zalana przez globalny potop około 4400 lat temu3,4. Te drzewa i rośliny rosły w klimacie umiarkowanym z dala od bieguna południowego, ale zostały gwałtownie pochowane, ulegając skamienieniu, i szybko przetransportowane do miejsca, w którym znajdują się obecnie.
Wniosek
Jeśli Księgę Rodzaju traktuje się jako autentyczną relację historyczną, wówczas bujny las deszczowy w pobliżu południowego bieguna nie jest żadną zagadką, a jedynie potwierdzeniem prawdziwości biblijnej narracji.
Przypisy
- Klages, J. P. et al. 2020. Temperate rainforests near the South Pole during peak Cretaceous warmth. Nature. 580: 81-86.
- Strickland, A. Evidence of ancient rainforests found in Antarctica. CNN. Posted on cnn.com April 1, 2020, accessed April 2, 2020.
- Clarey, T. 2016. Embracing Catastrophic Plate Tectonics. Acts & Facts. 45 (5): 8-11.
- Clarey, T. 2020. Carved in Stone: Geological Evidence of the Worldwide Flood. Dallas, TX: Institute for Creation Research, 153-179.
Opracowano na podstawie: T. Clarey, „Flood Model Solves Antarctica Rainforest Mystery”, Acts&Facts, Institute for Creation Research, czerwiec 2020, s. 9.