Karbon – wielki znak zapytania?

Zobacz również

Eksplozja kambryjska jest w kręgach naukowych ogólnie znanym zjawiskiem jako początkowa, ogromna eksplozja złożonego życia morskiego zakopanego w kambryjskich skałach1. Natomiast mniej popularna jest wiedza dotycząca eksplozji życia lądowego w karbonie i wczesnym permie. Zapis kopalny ukazuje potężną eksplozję różnorodnych płazów i stworzeń podobnych do gadów wraz z ogromną różnorodnością życia roślinnego i stawonogów reprezentujących nizinne ekosystemy przybrzeżne2-6. Brakuje tu jednak dowodów potwierdzających spekulacje świeckich naukowców, jakoby gady wyewoluowały z płazów.

Ewolucji płazów nie widać…

Idea płazów jako formy przejściowej odgrywa w teorii ewolucji ważną rolę. Pomimo braku dowodów kopalnych uważa się, że pierwsze płazy wyewoluowały w dewonie (tzw. Epoka Ryb) z ryb mięśniopłetwych posiadających narząd oddechowy pełniący rolę płuca (np. dwudyszne) oraz płetwy opierające się na wewnętrznych promieniach kostnych, co miałoby im w jakiś sposób pomóc porzucić życie w wodzie i przenieść się na suchy ląd. Jednak w zapisie kopalnym nie ma tego całego rzekomego przejścia od ryby do czworonoga6,7.

Trzy główne grupy płazów to płazy bezogonowe (żaby i ropuchy), płazy ogoniaste (salamandry i traszki) i płazy beznogie (węże). Zarówno żaby, jak i salamandry nie posiadają swojej ewolucyjnej historii, gdyż nagle pojawiają się w jurze, wyglądając podobnie do swoich żyjących odpowiedników. Również pochodzenie płazów beznogich jest kompletną tajemnicą – jeden rzekomy wariant z nogami pojawia się w jurze.

Ewolucyjni naukowcy mają więc problem, gdyż wymarłe stworzenia podobne do płazów pojawiają się nagle i są już zróżnicowane w warstwach karbońskich, podczas gdy trzy główne grupy żyjących obecnie płazów pojawiają się nagle, bez uprzednich przodków, w warstwach jurajskich.

Temnospondyle i Reptiliomorpha

Temnospondyle to zróżnicowana grupa zwierząt podobnych do płazów, zarówno małych, jak i olbrzymich, których skamieniałości zostały znalezione na wszystkich kontynentach w warstwach karbonu, permu, triasu, a nieliczne również w warstwach kredy. Przypominają płazy ze względu na złożony cykl rozwoju (stadium larwalne, metamorfoza i dojrzałość). Były one przystosowane do życia w środowiskach słodkowodnych, lądowych oraz prawdopodobnie przybrzeżnych środowiskach morskich. Posiadane przez nie cechy wskazują, że były to stworzenia półwodne, a niektóre być może w pełni lądowe i powracające do wody jedynie w celach rozrodczych. Jednak niektóre temnospondyle miały łuski, pazury i podobne do zbroi płytki kostne, więc tak naprawdę możliwe jest, że w ogóle nie były płazami.

Z kolei Reptiliomorpha to grupa gadopodobnych czworonogów, które w zapisie kopalnym pojawiają się nagle i obok temnospondyli. A skoro zwierzęta lądowe podobne do płazów i gadów pojawiają się w tych samych warstwach, to nie ma tu miejsca na ewolucję między nimi.

Stawonogi

W karbonie pojawiły się również gigantyczne stawonogi – ogromne ważki (Meganeura) o rozpiętości skrzydeł wynoszącej 70 cm, oraz pewien rodzaj wija o nazwie Artropleura, który miał do 2 m długości. Uważa się, że Meganeura była drapieżnikiem polującym na mniejsze stawonogi i stworzenia słodkowodne. Z kolei Artropleura był roślinożerny, gdyż w jego jelitach i koprolitach (skamieniałym kale) znaleziono pozostałości nizinnego drzewa przybrzeżnego (widłaka).

Obecność niezwykle wyrafinowanych stworzeń, takich jak ważka, w tych samych warstwach, które postrzega się jako początek historii zwierząt lądowych, zdecydowanie nie pasuje do ewolucyjnej narracji.

Karboński węgiel

W warstwach karbońskich i wczesnopermskich nagle pojawiają się również paprocie i rośliny nasienne. Niektóre z nich (np. Lepidodendron) osiągały nawet 30 m wysokości, tworząc przybrzeżne lasy nizinne. Tu również brakuje dowodów na przejście z wody na ląd, gdyż zróżnicowane życie roślinne pojawia się nagle, bez ewolucyjnych prekursorów.

Problem dla teorii ewolucji stanowi również masowy charakter pochówku tej roślinnej materii. Ta ogromna masa rozerwanych szczątków roślin musiała zostać zakopana bardzo szybko, aby utworzyć masywne pokłady węgla, które obserwuje się w różnych częściach świata.

A do tego wszystkiego karbońskie warstwy węgla zasypane są osadami morskimi. Zarówno pod, jak i nad wieloma z tych złóż węgla występują powszechnie warstwy morskiego wapienia. Nie pasuje to do wieloletnich twierdzeń ewolucjonistów, jakoby w środowiskach słodkowodnych pokłady węgla tworzyły się powoli z upływem czasu. Nieżyjąca już paleontolog Jennifer Clack zauważyła, że osady lasów węglowych pokryte osadami morskimi wskazują na „rozległe wydarzenie na dużą skalę”4.

Potop odpowiedzią

Model ewolucyjny nie ma zbyt wiele do zaoferowania, jeśli chodzi o wyjaśnianie trendów zapisu kopalnego. Natomiast biblijna historia globalnego potopu jest jak najbardziej trafną interpretacją tego, co w zapisie kopalnym obserwujemy. Jak zostało wyżej wspomniane, warstwy dewonu są pełne ryb i innych morskich organizmów, a zaraz po nich pojawia się warstwa karbońska, w której nagle pojawiają się razem stawonogi lądowe, jaszczurki i stworzenia podobne do płazów oraz przybrzeżne rośliny leśne.

Takie zjawisko można łatwo wytłumaczyć jako postępujące zniszczenia spowodowane przez globalne wody powodziowe przypominające tsunami. Potężne fale gwałtownie zalały przybrzeżne systemy ekologiczne, czego efektem jest obecność w warstwach karbonu zarówno skamieniałości roślin i zwierząt, jak również pokładów węgla wraz z osadami morskimi.

Przypisy

  1. Tomkins, J. P. 2020. The Fossils Still Say No: The Cambrian Explosion. Acts & Facts. 49 (12): 10-13.
  2. Clack, J. 2012. Emerging Into the Carboniferous: The First Phase. In Gaining Ground: The Origin and Evolution of Tetrapods. Bloomington, IN: Indiana University Press.
  3. Clack, East Kirkton and the Roots of the Modern Family Tree, ibid.
  4. Clack, The Late Carboniferous: Expanding Horizons, ibid.
  5. Benton, M. J. 2015. Early Tetrapods and Amphibians. In Vertebrate Paleontology. West Sussex, UK: John Wiley & Sons Ltd.
  6. Tomkins, J. P. 2021. The Fossils Still Say No: Missing Early Evolution of Land Vertebrates. Acts & Facts. 50: (4): 12-14.
  7. Tomkins, J. P. 2021. The Fossils Still Say No: The Fins-to-Feet Transition. Acts & Facts. 50 (3): 12-14.

Opracowano na podstawie: J.P. Tomkins, „The fossils still say no: Enigma of the Carboniferous Explosion”, Acts&Facts, Institute for Creation Research, maj 2021, s. 11-13.

Zobacz również

Popularne artykuły

Czy istnieje konflikt naukowy między teorią ewolucji Darwina a zapisem kopalnym?

Wstęp Karol Darwin zaproponował teorię ewolucji w 1859 roku w swojej książce O powstawaniu gatunków, w której stwierdził, że...

Ludzie i mamuty – fakty ukrywane przez dekady

Na początku XX wieku na stanowisku w Vero Beach na wschodnim wybrzeżu Florydy odkryto skamieliny mamuta, mastodonta, gigantycznego naziemnego leniwca oraz skamieniałości...

Homo pochowani po sąsiedzku – ewolucja człowieka do poprawki

Od dawna podręczniki i inne materiały edukacyjne głosiły, że człowiek ewoluował powoli, przechodząc przez poszczególne etapy aż do homo sapiens sapiens. Tymczasem...
Skip to content