Stworzenie świata w Księdze Rodzaju: historia czy poezja?

Zobacz również

Strona głównaZiemia i kosmosHistoriaStworzenie świata w Księdze Rodzaju: historia czy poezja?

Czy sprawozdanie o stworzeniu świata w Księdze Rodzaju zostało napisane jako proza historyczna, czy jako poezja lub metafora? Zobaczmy, jakie są fakty.

Zwolennicy teorii ewolucji w Kościele chrześcijańskim często twierdzą, że Księga Rodzaju została napisana jako dzieło poetyckie, alegoryczne czy metaforyczne. Dotyczy to zwłaszcza opisu stworzenia świata w rozdziale pierwszym (a także drugim). W tym kontekście mówi się o tzw. hipotezie ramowej. Jako pierwszy zaproponował ją Arie Noordzij w 1924 roku, kolejnymi byli m.in. Meredith George Kline i Nicolaas Ridderbos, a obecnie propaguje ją m.in. Henri A. G. Blocher1. Ogólnie hipoteza ta jest popularna wśród ewolucjonistów teistycznych i w wielu środowiskach akademickich, włącznie z seminariami.

Przyjrzyjmy się zatem, na czym polega owa hipoteza ramowa. Ponadto warto będzie przeanalizować pierwszy rozdział Księgi Rodzaju (do wersetu 4. w rozdziale 2. włącznie), aby dowiedzieć się, czy został on faktycznie zapisany jako poezja, czy jako proza historyczna.

Czym jest hipoteza ramowa?

Hipoteza ramowa (ang. framework hypothesis) postuluje, że pierwszy rozdział Księgi Rodzaju (a także późniejsze, zwłaszcza do rozdziału jedenastego) został napisany jako coś innego niż sprawozdanie historyczne. Twierdzi się, że istnieją dowody literackie, jakoby pisarze biblijni spisali historię stworzenia świata jako poezję lub alegorię. Celem takiego zabiegu miałaby być polemika teologiczna, zwłaszcza wyjaśnienie, dlaczego tydzień liczy siedem dni i dlaczego siódmy dzień jest święty. A jeśli rozdział pierwszy Księgi Rodzaju jest dziełem poetyckim, to nie ma sensu udowadniać, że świat powstał mniej więcej tak, jak zostało to opisane2. Dla wielu chrześcijan jest to atrakcyjna hipoteza pozwalająca zachować wiarę w natchnienie Biblii, jednocześnie przyjmując teorię ewolucji trwającej miliony lat.

Ulubionym argumentem zwolenników hipotezy ramowej jest to, że narracja stworzenia świata w sześciu dniach wydaje się być podzielona na dwie korespondujące ze sobą części, po trzy dni każda3. Twierdzi się, że:

  • pierwszy dzień koresponduje z czwartym;
  • drugi dzień koresponduje z piątym;
  • trzeci dzień koresponduje z szóstym.

Według ich hipotezy przez pierwsze trzy dni Bóg stwarzał królestwa lub domeny (kingdoms), a przez ostatnie trzy dni stwarzał istoty, które nimi rządzą (kinds, rulers). I tak pierwszego dnia Bóg miał stworzyć kosmos, aby czwartego dnia zapełnić go ciałami niebieskimi, w tym Słońcem i Księżycem. Dalej drugiego dnia Bóg miał stworzyć niebo i morza, które piątego dnia napełnił odpowiednio ptactwem i rybami. Z kolei trzeciego dnia Bóg miał stworzyć lądy, które szóstego dnia napełnił zwierzętami lądowymi i gdzie stworzył człowieka. Również trzeciego dnia stworzył rośliny, z których korzystają zwierzęta lądowe i człowiek4.

Hipoteza ramowa – słabości

Okazuje się jednak, że te korespondencje są dalekie od doskonałych. Wayne Grudem zauważa5, że oprócz korespondencji między dniem pierwszym i czwartym istnieją też korespondencje między dniem drugim i czwartym. To bowiem w dniu drugim powstał firmament, na którym Bóg umieścił ciała niebieskie w dniu czwartym. Hebrajski wyraz rāqîaʿ6 tłumaczony jako firmament występuje aż 5 razy w opisie dnia drugiego, 3 razy w opisie dnia czwartego i tylko raz w opisie dnia piątego, ale ani razu w opisie dnia pierwszego. A zatem czwartego dnia Bóg umieścił Słońce, Księżyc i gwiazdy na tym samym firmamencie, stworzonym drugiego dnia, gdzie następnie piątego dnia uczynił ptactwo7.

Inna nieścisłość dotyczy dnia drugiego i mającego mu odpowiadać dnia piątego. Bóg tak naprawdę nie stworzył żadnych wód dnia drugiego – istniały one już dnia pierwszego czy nawet zanim nastał pierwszy dzień8. Dnia drugiego Bóg jedynie oddzielił jedne wody od drugich i między nimi utworzył firmament, a następnie nazwał go niebem. Dopiero trzeciego dnia Bóg zebrał wody w jedno miejsce, dzięki czemu wyłonił się ląd, natomiast owe wody nazwał morzem. Innymi słowy z dniem piątym koresponduje tu nie tylko dzień drugi, ale także dzień trzeci.

Jako konsekwencję powyższego mamy również nieścisłość między dniem trzecim a dniem szóstym. Wszak Bóg, który trzeciego dnia stworzył morze, nie napełnił go stworzeniami morskimi w dniu szóstym, a już w dniu piątym. Co ciekawe, również dopiero szóstego dnia Bóg powiedział, że daje ptactwu (stworzonemu piątego dnia) wszelkie rośliny (stworzone dnia trzeciego) na pokarm.

Jak więc widać, propagowane przez zwolenników hipotezy ramowej paralele między dniami stworzenia są dalekie od idealnych. Tak naprawdę te paralele istnieją bardziej w umysłach tych badaczy niż w rzeczywistości biblijnej.

Prawdziwe cele hipotezy ramowej

Hipoteza ramowa powstała w dużej mierze jako kontra do interpretacji dosłownej sprawozdania o stworzeniu świata w Księdze Rodzaju. Przyznał to m.in. Meredith Kline w jednym ze swoich artykułów w następujących słowach: Centralnym celem tego artykułu jest odrzucenie dosłownej interpretacji „tygodnia” stworzenia opisanego w Księdze Rodzaju, zaproponowanej przez teoretyków młodej Ziemi9.

A zatem celem zwolenników hipotezy ramowej była nie tyle prawda, ile stworzenie alternatywnej interpretacji względem interpretacji dosłownej. Ta druga stwierdza bowiem, że Bóg rzeczywiście stworzył świat w sześć dni, co jest według nich naukowo niedopuszczalne. Ale jak zobaczyliśmy powyżej, hipoteza ramowa posiada poważne wady. Poniżej natomiast zobaczymy, że istnieją poważne argumenty udowadniające, że sprawozdanie o stworzeniu świata zostało zapisane jako sprawozdanie historyczne.

Zdj. 1. Stworzenie świata zapisane w Księdze Rodzaju to historia, nie poezja.
Zdj. 1. Stworzenie świata zapisane w Księdze Rodzaju to historia, nie poezja. © Źródło: Canva.

Stworzenie świata jako sprawozdanie historyczne

Praktycznie cała Księga Rodzaju, włącznie z rozdziałami 1-11, posiada konstrukcje językowe, które są charakterystyczne dla sprawozdań historycznych. Występują one także w kolejnych księgach historycznych, takich jak Księga Wyjścia, Księga Jozuego, Księga Sędziów itd. A to są przecież księgi, co do których nikt nie twierdzi, że zostały spisane w sposób poetycki. Istnieją co prawda wstawki zdecydowanie poetyckie, także w rozdziale pierwszym Księgi Rodzaju (zob. 1,27), są one jednak ukryte w tekście zasadniczo historycznym.

Przede wszystkim pierwszy rozdział Księgi Rodzaju jest po brzegi wypełniony spójnikiem waw (ו) na początku prawie każdego zdania. Spójnik ten to nasze polskie i, oraz lub a. Tak naprawdę praktycznie każdy werset od 1,2 do 2,3 (czyli nie licząc 1,1, który rozpoczyna całą księgę, oraz 2,4, który kończy sprawozdanie) zaczyna się od waw. Również wewnątrz wersetów wszystkie zdania zaczynają się zawsze od tego spójnika. Jest to znane jako waw konsekutywne (ang. vav-consecutive lub waw-consecutive), co jest hebrajskim sposobem na przedstawianie po sobie kolejnych wydarzeń.

Sprawozdanie o stworzeniu świata przyjmuje bardzo konkretną formę gramatyczną, gdy chodzi o czasowniki. Pierwszy werset Księgi Rodzaju zawiera czasownik bara, który posiada aspekt dokonany (perfectum, qatal). Jest on tłumaczony jako stworzył. Ale kolejne czasowniki odnoszące się do Boga począwszy od wersetu 1,3, takie jak powiedział, widział czy nazwał, posiadają już aspekt niedokonany (dokładniej imperfectum odwrócone, wajjiktol). Jest to struktura typowa dla opisu wydarzeń o charakterze chronologicznym, zwłaszcza jeśli jest to opis zamknięty10.

Ponadto pierwszy rozdział Księgi Rodzaju i późniejsze posiadają tzw. partykuły dopełniacza, np. et (אֵת) w 1,1. Są one nieprzetłumaczalne na język polski, jednak w języku hebrajskim są dodawane, aby wskazać obiekt danego działania, podobnie jak to u nas czynią przypadki. W ten sposób po hebrajsku mamy: bereszit bara elohim et ha-szamajim we-et ha-arec, co zostało przetłumaczone na język polski jako: Na początku Bóg stworzył (biernik: kogo? co?) niebo i ziemię. Wreszcie w narracji o stworzeniu świata niemalże brakuje paralelizmów językowych, które są charakterystyczne dla dzieł poetyckich. Przykładem może być Psalm 120,2, który stosuje paralelne wyrażenia oznaczające to samo: wargi kłamliwe i podstępny język. Takie paralelizmy są bardzo rzadkie w opisie stworzenia świata11.

Wypowiedzi hebraistów

Wiele autorytetów z dziedziny hebraistyki wypowiada się przeciwko hipotezie ramowej (poetyckiej), uznając, że sprawozdanie o stworzeniu świata w Księdze Rodzaju należy czytać jako prozę historyczną. Należą do nich m.in. Ting Wang, wykładowca języka hebrajskiego biblijnego na Uniwersytecie Stanforda12, Andrew Steinmann, profesor nadzwyczajny teologii i języka hebrajskiego na Uniwersytecie Concordia w Illinois13 czy Robert McCabe, profesor Starego Testamentu w Detroit Baptist Theological Seminary w Allen Park w stanie Michigan14.

Oprócz tego Stephen Boyd, doktor nauk hebraistycznych i pokrewnych oraz profesor nadzwyczajny Biblii w The Master’s College w Santa Clarita w Kalifornii, dokonał analizy statystycznej form czasowników występujących w różnych fragmentach Pisma Świętego. Jedne fragmenty miały charakter prozy historycznej, a inne były poetyckie. Badania statystyczne Boyda bezsprzecznie wykazały, że sprawozdania o stworzeniu świata (Księga Rodzaju 1,1-2,4) i potopie (Księga Rodzaju 7-8) zostały napisane jako proza historyczna15.

James Barr (zm. 2004), profesor zajmujący się interpretacją Pisma Świętego na Uniwersytecie Oksfordzkim, nie należał do kreacjonistów młodej Ziemi. A mimo to w jednym z listów datowanych na 23 kwietnia 1984 roku napisał tak:

Prawdopodobnie, o ile wiem, nie ma profesora hebrajskiego lub Starego Testamentu na żadnym uniwersytecie światowej klasy, który nie wierzyłby, że autor(zy) Księgi Rodzaju 1–11 zamierzali przekazać swoim czytelnikom idee, że:
a. stworzenie miało miejsce w ciągu sześciu dni, które były takie same jak dni 24-godzinne, których doświadczamy obecnie;
b. liczby zapisane w genealogiach Księgi Rodzaju poprzez proste dodanie zapewniły chronologię od początku świata do późniejszych etapów w historii biblijnej;
c. potop Noego był rozumiany jako ogólnoświatowy i wyniszczył całe życie ludzkie i zwierzęce z wyjątkiem ludzi i zwierząt w arce16.

Stworzenie świata w Księdze Rodzaju – podsumowanie

Hipoteza ramowa głosi, że sprawozdanie o stworzeniu świata w Księdze Rodzaju powinniśmy czytać jako poezję, metaforę lub alegorię. Jednak badania literackie i lingwistyczne wykazują, że autor lub autorzy księgi wcale nie mieli takiego celu. Ich celem było przekazać swoim czytelnikom, że Bóg naprawdę stworzył świat w sześć dni, a siódmego dnia odpoczął. Krótko mówiąc, zapisali oni wydarzenia historyczne. A że to sprawozdanie stoi w całkowitej sprzeczności z ustaleniami współczesnej nauki co do historii Ziemi, to już inna kwestia. Stąd pytanie, czy uwierzymy niepewnym i zmieniającym się ustaleniom naukowców, czy raczej przyjmiemy Słowo Boże takim, jakim jest?

Polecamy również inne artykuły na podobne tematy:


Przypisy

  1. H. Blocher, In the Beginning: The Opening Chapters of Genesis, InterVarsity, Leicester, 1984.
  2. D. Batten et al., Is Genesis poetry / figurative, a theological argument (polemic) and thus not history?, Creation Ministries International, 30.11.2007, https://creation.com/is-genesis-poetry-figurative-a-theological-argument-polemic-and-thus-not-history [dostęp: 10.03.2025].
  3. M.G. Kline, Space and Time in the Genesis Cosmogony, Perspectives on Science and Christian Faith”, 48, 1996, s. 2-15, https://www.asa3.org/ASA/PSCF/1996/PSCF3-96Kline.html [dostęp: 10.03.2025].
  4. Ibid.
  5. W. Grudem, Systematic Theology, Zondervan, Grand Rapids (Michigan), 1994, s. 302.
  6. Wyraz רָקִיעַ (kod Stronga: H7549).
  7. Z tego powodu wielu kreacjonistów dzisiaj uważa, że hebrajskie rāqîaʿ oznacza nie tylko atmosferę ziemską, ale cały ogromny kosmos wypełniony miliardami galaktyk.
  8. Księga Rodzaju 1,2.
  9. M.G. Kline, Space…, op. cit.
  10. D. Batten et al., Is Genesis…, op. cit.
  11. W.C. Kaiser Jr., The literary form of Genesis 1–11, w: J.B. Payne, New Perspectives on the Old Testament, Word Inc., Waco (Texas), 1970, s. 59–60.
  12. J. Sarfati, Hebrew scholar affirms that Genesis means what it says!, Creation Ministries International, https://creation.com/hebrew-scholar-affirms-that-genesis-means-what-it-says-ting-wang [dostęp: 10.03.2025].
  13. A. Steinmann, אחד [echad] as an ordinal number and the meaning of Genesis 1:5, JETS”, 45(4); 12/2002, s. 577–584, https://etsjets.org/wp-content/uploads/2010/06/files_JETS-PDFs_45_45-4_45-4-PP577-584_JETS.pdf [dostęp: 10.03.2025].
  14. R.V. McCabe, A defense of literal days in the Creation Week, Detroit Baptist Seminary Journal”, 5, 2000, s. 97–123, https://www.academia.edu/1561970/A_Defense_of_Literal_Days_in_the_Creation_Week [dostęp: 10.03.2025].
  15. S.W. Boyd, The Biblical Hebrew Creation Account: New Numbers Tell the Story, Institute for Creation Research, 01.11.2004, https://www.icr.org/article/biblical-hebrew-creation-account-new-numbers-tell- [dostęp: 10.03.2025].
  16. J. Barr, Letter to David C.C. Watson, 23.04.1984, zob. Oxford Hebrew scholar, Professor James Barr, on the meaning of Genesis, Creation Ministries International, 25.02.2006, https://creation.com/oxford-hebraist-james-barr-genesis-means-what-it-says [dostęp: 10.03.2025].

© Źródło zdjęcia głównego: Canva.

Jeśli podzielasz naszą misję i chciałbyś wesprzeć nasze działania, możesz to zrobić:

Z góry dziękujemy za okazaną nam pomoc!

Zobacz również

Popularne artykuły

ewolucja-myslenia-v4A-bez-napisu-01-green-1
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

facebook facebook facebook
x Chcę pomóc 1,5%strzałka