Wyobraź sobie bezkresne prerie, zachodzące słońce i ognisko trzaskające w rytm cichego wiatru. W takich chwilach nic nie smakuje lepiej niż aromatyczna, pożywna zupa. Choć tradycyjny kowbojski kociołek znany jest z prostoty i wyrazistych smaków, ten przepis wznosi go na nowy poziom – w pełni roślinny, zdrowy, a przy tym tak samo pyszny. To historia o smaku, który łączy ducha Dzikiego Zachodu z miłością do roślinnych składników. Nasza zupa to coś więcej niż tylko zwykłe danie – to doświadczenie, które przeniesie Cię w inny wymiar kulinarnych doznań.
Każdy składnik ma w tej potrawie swoje zadanie. Wędzona papryka przywołuje aromat ogniska. Jalapeño dodaje ognistego charakteru, który rozgrzewa nawet w najchłodniejsze dni. Pomidory i fasola, pełne naturalnej słodyczy i kremowej konsystencji, tworzą bazę, która syci i rozpieszcza kubki smakowe. A przyprawy? Są jak niewidzialny szeryf, pilnują harmonii i równowagi smaku. Ta zupa to idealne rozwiązanie, gdy masz ochotę na coś prostego, ale niezwykłego. Przygotujesz ją w mniej niż pół godziny, używając składników, które z łatwością znajdziesz w każdym sklepie.
Nie trzeba być kuchennym rewolwerowcem, by poradzić sobie z tym daniem. Przygotowanie jest banalnie proste. Wystarczy odrobina zaangażowania i kilka podstawowych ingredientów. A efekt? Gwarantujemy, że po pierwszym kęsie poczujesz ciepło ogniska, nawet jeśli gotujesz w sercu miejskiej dżungli. To idealna propozycja na każdą porę roku – zimą rozgrzewa, a latem przypomina o wolności i przygodach.
Ta zupa to coś więcej niż jedzenie – to opowieść o prostocie i naturze. Fasola, która trafia do garnka, to owoc cierpliwości ziemi, a bulion roślinny przenosi całą kompozycję w świat głębokich, harmonijnych smaków. Każda przyprawa dodaje tu coś od siebie, tworząc całość, która otula i syci. To danie jest jak podróż – choć przygotowujesz je w swojej kuchni, smaki zabierają Cię na bezkresne równiny, gdzie króluje autentyczność.
Gotowanie tej zupy to moment, w którym możesz zwolnić, cieszyć się procesem i pozwolić zapachom wypełniać kuchnię. Nie musisz się spieszyć. Każdy etap to kolejny krok ku kulinarnej przygodzie, która kończy się na talerzu pełnym smaków i wspomnień. Jeśli szukasz dania, które połączy duszę i ciało, ten przepis jest dla Ciebie. Wegańska rozgrzewająca zupa z fasoli to esencja prostoty i miłości do natury. Nie czekaj, załóż fartuch i zacznij gotować. Obiecujemy, że każda chwila spędzona przy tym daniu przyniesie radość, a efekt końcowy zaskoczy nawet najbardziej wymagających krytyków kulinarnych.
Gotowi na podróż w świat smaków inspirowanych Dzikim Zachodem? Zrób pierwszy krok, wejdź do kuchni i zacznij przygodę, która przeniesie Cię na prerię – pełną słońca, wiatru i aromatów, które na długo zostaną w Twojej pamięci.
Czas przygotowania: 20-30 minut.
Składniki
Składniki do przygotowania 6 porcji:
- 2 cebule
- 2 papryczki jalapeño
- 2 łyżki wędzonej papryki
- 2 ząbki czosnku
- szczypta ostrej papryki
- szczypta mielonego kuminu
- szczypta mielonej kolendry
- szczypta oregano
- szczypta tymianku
- czarny pieprz do smaku
- szczypta cynamonu
- 1 puszka pokrojonych pomidorów
- 2 puszki białej fasoli
- 2 puszki czerwonej fasoli
- 3 szklanki bulionu roślinnego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżeczki soku z cytryny
- garść kolendry
- 1 łyżka oliwy z oliwek
Przygotowanie
- Obierz cebulę i czosnek. Posiekaj je drobno. Papryczki jalapeño przekrój na pół, usuń pestki, a miąższ pokrój w drobną kostkę.
- Rozgrzej odrobinę oleju w dużym garnku. Wrzuć cebulę i smaż na średnim ogniu, aż się zeszkli. Dodaj czosnek i jalapeño. Smaż przez minutę, aż uwolnią aromat.
- Dodaj wędzoną i ostrą paprykę, kumin, kolendrę, oregano, tymianek i szczyptę cynamonu. Dokładnie wymieszaj. Smaż przyprawy przez chwilę, aby wydobyć ich pełny aromat.
- Wlej krojone pomidory wraz z sokiem i dodaj opłukaną fasolę – białą i czerwoną. Mieszaj delikatnie, aby składniki się połączyły.
- Wlej bulion roślinny. Dodaj sos sojowy, który wzbogaci smak, i doprowadź zupę do wrzenia. Zmniejsz ogień i gotuj na małym ogniu przez 15 minut.
- Na koniec dodaj sok z cytryny. Dopraw według uznania. Mieszaj delikatnie, aby wszystkie smaki się połączyły.
- Podawaj zupę gorącą, posypaną świeżą kolendrą. Możesz serwować ją z ulubionym pieczywem lub nachosami.
Smacznego!
Przy okazji polecamy zapoznać się z artykułami: