Jesień to czas, kiedy kuchnia nabiera kolorów. Dynia, królowa tej pory roku, przyciąga uwagę intensywnie pomarańczową barwą. Ale co zrobić, by wydobyć z niej wszystko, co najlepsze? Wystarczy połączyć to warzywo z ciepłem przypraw, lekkością czerwonej soczewicy i odrobiną orientalnej nuty. Nasz dzisiejszy przepis to coś więcej niż tylko zupa – to prawdziwy rytuał smaku. To danie, które rozgrzewa, koi i przypomina, że magia tkwi w prostocie.
Zaczynamy od podstaw. Cebula, dynia, soczewica – składniki proste, a jednak mające w sobie potencjał, by stworzyć coś niezwykłego. Cebula to serce tego przepisu. Podsmażona na złoty kolor wprowadza łagodną słodycz i głębię smaku. Dynia zaś to dusza. Jej kremowa konsystencja i delikatny smak tworzą idealne tło dla przypraw, które stanowią klucz do tej kulinarnej podróży. Słodka i ostra papryka, kumin oraz mięta to kwartet, przenoszący nas do odległych, orientalnych krain. Chili dodaje zupie odrobiny pikanterii, a suszona mięta wprowadza świeżość i balans. Tak przygotowane składniki łączymy z czerwonym złotem kuchni – soczewicą. To właśnie ona sprawia, że potrawa nabiera treści i staje się pełnowartościowym daniem.
Nasza podróż na tym się jednak nie kończy. Dodajemy pomidory wprowadzające kwaskowaty akcent, idealnie kontrastujący z kremową dynią. Całość gotujemy w bulionie roślinnym. Ale to nie wszystko. Na sam koniec doprawiamy danie świeżym sokiem z cytryny, który podkreśli wszystkie smaki. Na stole pojawiają się dodatki: ćwiartki cytryny, oliwa, odrobina mięty i szczypta papryki. Proste gesty zmieniające zwykły posiłek w małe święto.
Wciąż zastanawiasz się, dlaczego ta zupa jest taka wyjątkowa? Czerwona soczewica dostarcza białka, dynia jest pełna witamin, a przyprawy rozgrzewają w chłodniejsze dni i dodają energii. To danie, które może stać się stałym elementem Twojego jesiennego menu. Zaskakująco łatwe w przygotowaniu, a jednocześnie tak pełne głębokich smaków, że trudno się od niego oderwać.
To idealna propozycja na rodzinny obiad, kolację z przyjaciółmi czy nawet szybki posiłek w zabiegany dzień. Każda łyżka tej zupy to podróż w stronę harmonii, którą oferuje nam natura. Nie czekaj, pozwól sobie na chwilę relaksu przy tym rozgrzewającym, aromatycznym daniu.
Ten przepis jest jak wspomnienie idealnego dnia – ciepły, kojący i pełen barw. A co najważniejsze, przygotujesz go w mniej niż 30 minut. Gotowy, by spróbować?
Czas przygotowania: około pół godziny.
Składniki
Składniki do przygotowania 4 porcji:
- 1 cebula
- 1 kg dyni
- 1 szklanka czerwonej soczewicy
- olej kokosowy
- 1 łyżeczka papryki ostrej
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 1 łyżeczka kuminu
- szczypta suszonej mięty
- szczypta płatków chili
- 1 ¼ szklanki bulionu roślinnego
- 1 puszka pomidorów
- 4 łyżki soku z cytryny
- pieprz
- 1 łyżeczka pasty miso
do podania: papryka ostra lub słodka, ćwiartka cytryny, oliwa, suszona mięta
Przygotowanie
- Podsmaż cebulę: W garnku rozgrzej olej. Dodaj pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Smaż na średnim ogniu, aż stanie się złocista i miękka.
- Przygotuj dynię: Obierz dynię, usuń pestki i pokrój w kostkę. Dodaj ją do garnka z cebulą. Smaż chwilę, mieszając, aby warzywo zaczęło się karmelizować.
- Dodaj przyprawy: Posyp całość słodką i ostrą papryką, kuminem, suszoną miętą oraz chili. Mieszaj, by przyprawy uwolniły swój aromat.
- Dodaj soczewicę i bulion: Dodaj soczewicę i zalej całość bulionem. Dorzuć pomidory z puszki. Gotuj na średnim ogniu przez około 20 minut, aż dynia i soczewica będą miękkie.
- Dodaj miso: Pod koniec gotowania rozpuść łyżeczkę pasty miso w niewielkiej ilości gorącego wywaru z garnka (np. w filiżance). Rozpuszczone miso wlej do zupy, delikatnie mieszając, aby połączyło się z całością. Pamiętaj, aby nie gotować zupy po dodaniu miso — najlepiej dodać je na samym końcu, aby zachować pełnię smaku i wartości odżywczych.
- Dopraw: Gdy zupa jest gotowa, dopraw ją pieprzem i sokiem z cytryny do smaku. Jeśli chcesz uzyskać kremową konsystencję, zblenduj danie.
- Podawaj gorącą, z dodatkiem odrobiny oliwy, szczypty mięty i papryki. Na talerzach połóż ćwiartki cytryny, by każdy mógł skropić zupę sokiem według własnego smaku.
Smacznego!
Przy okazji polecamy zapoznać się z artykułami:
